Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci
- Autor:
- Michał Rusinek
- Ocena:
- 4.7/6 Opinie: 3
- Stron:
- 56
- Druk:
- oprawa twarda
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Opis książki: Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci
MIKMAKI w CYNKACH chodzą po ulicach Szczecina!
W Grudziądzu dzieci robią SZNEKI, a Lubawa pełna jest wesołych FOFELKÓW.
FIKSMATYNTA zapełniają gnieźnieńskie szuflady, chociaż w Częstochowie mogą być też pakowane w ZRYWKI.
Co oznaczają te tajemnicze słowa? Dowiesz się czytając książkę Michała Rusinka, który wybrał się w podróż po Polsce śladami regionalizmów.
W atlasie wyjaśnia ich znaczenie za pomocą opisów i wierszyków.
Czy na KLOPSZTANDZE, czy w czasie SIĄPAWICY nie róbcie sobie SIUPY i poznajcie słowa używane przez mieszkańców polskich miast, miasteczek i wsi.
Wybrane bestsellery
-
To nie jest kolejna książka o wypoczynku w hamaku i dwudziestu nożach na każdą okazję. Przetrwanie prawdziwej sytuacji kryzysowej zaczyna się w głowie. To nasze wybory (a nie drogi sprzęt!) grają pierwsze skrzypce. Właściwej, często krytycznej decyzji nie podejmie za właściciela żaden element ekw...(35.69 zł najniższa cena z 30 dni)
35.69 zł
54.90 zł(-35%) -
Survival to nie bajka dla grzecznych dzieci. Uprawianie survivalu, który tłumaczy się jako sztukę przetrwania, ma nas przygotować do wyjścia obronną ręką z ekstremalnych sytuacji. Wymaga on od człowieka naprawdę sporo, od wiedzy dotyczącej wzywania pomocy, przez umiejętności wybudowania schronien...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Obrażenia ciała, porażenie piorunem, hipotermia, lawina to realne zagrożenia, które mogą nas spotkać w górach. Nawet dobre przygotowanie do wyprawy może nie uchronić nas przed koniecznością udzielenia pomocy sobie lub innym. Zanim na miejsce przybędą ratownicy, będziemy zdani na własne siły i umi...
Pierwsza pomoc w górach
Andrzej Górka, Łukasz Migiel, Maciej Mikiewicz, Przemysław Gancarczyk, Adam Ubych
(35.40 zł najniższa cena z 30 dni)38.35 zł
59.00 zł(-35%) -
Pieniny są niewielkie, ale niezwykle malownicze i zróżnicowane. Wydawałoby się, że każdy je zna, tymczasem kryją mnóstwo tajemnic, a wraz z sąsiadującym Spiszem tworzą fascynujący mikroświat, w którym góry splatają się z wielowiekową historią i kulturą. Książka pozwala go w pełni odkryć, zawiera ...(35.94 zł najniższa cena z 30 dni)
38.94 zł
59.90 zł(-35%) -
Byłem zainspirowany wizją zdobycia w rekordowym czasie czternastu ośmiotysięczników. Chciałem wejść na Annapurnę, Dhaulagiri, Mount Everest, Kanczendzongę, Lhotse, Makalu i Manaslu w Nepalu, a następnie wspiąć się na Nanga Parbat, Gaszerbrum I i II, K2, Broad Peak w Pakistanie, by na konie...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Książka ta stanowi kompendium wiedzy z zakresu zaawansowanych technik wspinaczkowych oraz zbiór praktycznych wskazówek dotyczących sprzętu, wyboru rejonu wspinaczkowego, bezpieczeństwa i formalności. Podręcznik O KROK DALEJ porusza także tematy treningu i fizjoterapii, rozwoju osobistego i czynni...(44.90 zł najniższa cena z 30 dni)
44.90 zł
149.00 zł(-70%) -
Szwajcaria to kraj rzadko wybierany na cel urlopowych wyjazdów, a przez to mało znany. Tymczasem potencjał turystyczny tego zakątka Europy jest wręcz imponujący. Szczycące się średniowiecznymi zabytkami miasta, wspaniałe alpejskie jeziora, wysokogórskie trasy trekkingowe, niezliczone skarby przyr...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Rzym – Wieczne Miasto, do którego „prowadzą wszystkie drogi”. Starożytne ruiny i nowoczesna metropolia. Zakurzone zaułki i najwspanialsze dzieła sztuki. Miasto jednoczące skrajności, stojące niegdyś na czele świata pogańskiego, a dziś będące centrum chrześcijaństwa.(23.94 zł najniższa cena z 30 dni)
25.92 zł
39.90 zł(-35%) -
Słowenia to kraj wielkości naszego województwa, ale na tym niewielkim obszarze można podziwiać niezwykle różnorodne krajobrazy: imponujące alpejskie szczyty, malownicze doliny krasowe, urzekające wybrzeże morskie. Do tego są tu wspaniałe zabytki i ślady przeszłości od czasów rzymskich, poprzez śr...(23.94 zł najniższa cena z 30 dni)
25.92 zł
39.90 zł(-35%) -
Polska wieś ma wiele twarzy i jest szalenie różnorodna! Reprezentuje różne style architektury i buduje z różnych materiałów, celebruje stare zwyczaje, posiada piękne i nierzadko unikatowe zabytki, często jest otoczona przez piękną przyrodę. Może być miejscem wyciszenia albo dużej aktywności, degu...(34.95 zł najniższa cena z 30 dni)
45.44 zł
69.90 zł(-35%)
O autorze książki
Michał Rusinek - urodził się w 1972 roku w Krakowie i nadal tam mieszka – z rodziną. Był sekretarzem Wisławy Szymborskiej, teraz prowadzi jej Fundację. Pracuje na Wydziale Polonistyki UJ, gdzie prowadzi zajęcia z teorii literatury, teorii przekładu i creative writing. Bywa tłumaczem z języka angielskiego, zdarza mu się pisywać książki dla dzieci
i dorosłych. Jest autorem felietonów o książkach i języku.
Zobacz pozostałe książki z serii Książki podróżnicze Bezdroży
-
Islandia. Wyspa ognia i lodu. Królestwo zorzy polarnej i „żywych” wulkanów. Ojczyzna Odyna, Thora i Widara. Przystań wikingów. Kraina elfów, trolli, potworów i… maskonurów. Arkadia samotników i marzycieli. Odległa, zimna, nieznana, piękna, intrygująca… Niewielka, ale mając...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Islandia. Wyspa ognia i lodu. Królestwo zorzy polarnej i „żywych” wulkanów. Ojczyzna Odyna, Thora i Widara. Przystań wikingów. Kraina elfów, trolli, potworów i… maskonurów. Arkadia samotników i marzycieli. Odległa, zimna, nieznana, piękna, intrygująca… Niewielka, ale mając...(24.95 zł najniższa cena z 30 dni)
24.95 zł
49.90 zł(-50%) -
W styczniu 2018 roku miała miejsce jedna z największych tragedii, a jednocześnie najbardziej spektakularna akcja ratunkowa w dziejach polskiego himalaizmu. To właśnie wtedy Tomasz Mackiewicz i Élisabeth Revol podjęli kolejną próbę zimowego wejścia na Nanga Parbat. Zdobycie szczytu w lekkim stylu ...(14.90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
49.90 zł(-70%) -
Piotr Strzeżysz po raz kolejny zaprasza też Czytelników w podróż — nie w przestrzeni jednak, a w czasie, do swojego dzieciństwa i wczesnej młodości, kiedy większość marzeń tak łatwo było spełnić. Słodko-gorzkie szkice z prowincji okresu komunistycznych ograniczeń, nostalgiczne anegdoty, peł...(11.90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.90 zł
39.90 zł(-70%) -
Wyspy Owcze, chociaż coraz liczniej odwiedzane przez podróżników, pozostają nadal daleką, dziką Północą. To świat, którego chce się doświadczyć, aby móc z niego uciec i potem za nim tęsknić.(14.90 zł najniższa cena z 30 dni)
14.90 zł
49.00 zł(-70%) -
Na kruchym lodzie. Opowieść o Arktyce i zmianach klimatu to książka niezwykła. Nie rozprawa naukowa, jak można by się spodziewać po profesorze nauk biologicznych, ale napisana ze swadą historia bliskich spotkań z niedźwiedziami polarnymi i nie tylko. Znajdziemy w niej także opowieści o fokach, pi...(32.94 zł najniższa cena z 30 dni)
16.89 zł
54.90 zł(-69%) -
Książka Moniki Witkowskiej to nietypowy przewodnik po tych budzących respekt, a przy tym stosunkowo łatwo dostępnych szczytach. Znajdziemy w niej wszystko, co potrzebne, by podążając śladem autorki, samemu zmierzyć się z każdą ze słynnych gór. Równie ważną, obok praktykaliów, część tomu stanowią ...(41.40 zł najniższa cena z 30 dni)
44.85 zł
69.00 zł(-35%) -
Dzięki Listom z Himalajów zamierzałem osiągnąć dwa cele. Chciałem opowiedzieć o wspinaczkach wysokogórskich na podstawie mojej korespondencji z ostatnich pięćdziesięciu lat i przedstawić autentyczne sprawozdanie z krainy śniegu i lodu, oparte na wybra- nych listach opowiadających o dwustuletniej ...(32.94 zł najniższa cena z 30 dni)
16.89 zł
54.90 zł(-69%) -
Zainspirowała mnie idea zdobycia w szalonym tempie wszystkich czternastu najwyższych szczytów świata. Miałem nadzieję wspiąć się na nepalskie imponujące wierzchołki Annapurny, Dhaulagiri, Kanczendzongi, Mount Everestu, Lhotse, Makalu i Manaslu, popędzić na Nanga Parbat, Gaszerbrumy I i II, K2, Br...(35.40 zł najniższa cena z 30 dni)
38.35 zł
59.00 zł(-35%) -
Nowozelandczycy odczuwają szczególny związek ze swoim krajem, bo od najmłodszych lat nakłada się na nich obowiązek opieki nad miejscem, w którym żyją. Obietnica Tiaki to zobowiązanie do opieki nad Nową Zelandią - na teraz i dla przyszłych pokoleń. Także wszystkich przybyłych zachęca się, by dbali...(39.92 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%)
Ebooka "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci (13) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: odkrywczamama.blogspot.com Agata KujawskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wiele obszarów w Polsce charakteryzuje się osobliwymi cechami: wyjątkową florą i fauną, ukształtowaniem terenu, zabytkami, historią, sztuką, kuchnią regionalną, a także gwarą. Słowa, których używa się tylko w określonych rejonach nazywamy regionalizmami. Warto nimi zainteresować najmłodszych, ponieważ jest w tym coś niesamowitego, że mieszkamy w jednym kraju, a możemy siebie nie rozumieć, jakbyśmy rozmawiali zupełnie w innych językach! Do nadstawiania uszu i podróżowania wśród dziwnych słów, zachęca dzieci Michał Rusinek w swojej jednej z najnowszych książek. Tego wybitnego polskiego autora nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Właściwie o czym, by nie zaczął pisać, wychodzi arcydzieło, które chce się czytać. I tak jest i teraz. Wydawałoby się, że językoznawstwo jest nuuuuudneeeee. Książka o regionalizmach dla dzieci?! Kto to będzie czytał? No jeśli napisał ją Michał Rusinek, a zilustrował ktoś z ogromnym talentem, wyobraźnią i kreatywnością, to sukces murowany! Wiem, co mówię, bo trzymają go w rękach Moje Dzieci 😊 Wyruszmy zatem w podróż po polskich słowach, znanych tylko niektórym... Zacznijmy od Bieszczad- tam zamiast biedronek żyją ZAZULE 🐞 Dalej udajmy się do Lublina i poprośmy w sklepie o PARÓWKĘ, a dostaniemy długą bułkę 😆 (a czy bułkę nazywają tam kiełbasą?! 😅). Odbijmy teraz na zachód i zajedźmy do Szydłowiec, by poznać dziwne instrumenty zwane TARAPATAMI. A jeśli chcielibyście w coś pograć z rodziną to może w Łodzi pobawicie się TRAMBAMBULĄ? A teraz NA SZAGĘ do mojego rodzinnego Poznania: zakładajcie LACZKI 👡 i proszę, upiekłam dla Was SZNEKĘ Z GLANCEM 😋 Do podsłuchania mowy, czyli podróży uchem i palcem po mapie Polski z jedyną w swoim rodzaju parą przewodników: Michałem Rusinkiem i jego żoną- Joanną Rusinek (ilustratorką), zostały uwzględnione takie miejsca w naszym kraju jak: Kaszuby, Kociewie, Bory Tucholskie, Grudziądz, Lubawa, Mazury, Kurpie, Suwałki, Warszawa, Lublin, Pysznica, Szczebrzeszyn, Grębów, Szydłowiec, Bieszczady, Zakopane, Niedzica, Orawa, Kraków, Śląsk, Śląsk Opolski, Częstochowa, Wrocław, Łódź, Leszno, Kościan, Bukowiec Górny, Lubsko, Poznań, Gniezno, Wielkopolska, Szczecin. Zachęcam Was wraz z dziećmi do zainteresowania się tym wyjątkowym i przepięknie wydanym atlasem regionalizmów i poznania naszego kraju od innej strony 😉
-
Recenzja: Sztukater.pl AGNESTORecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zacznę tak, autorsko, nieco Rusinkowo: „Pewna pani z okolic Poznania zapragnęła poznać pana... najlepiej z Wrocławia. Była ładną SZMULĄ, więc nie MIKMAK był jej w głowie. Szukała tego, co się miłość zowie. SZNEKÓW nie robiła, FOFELKIEM już przecież nie była. Wprawdzie szmalu za dużo nie miała, ale hojna była z niej dama. Już jej KLEKOTY dziecka nie przyniosą, ale GLANC miała w sercu już z poranną rosą. I SZNYTKĘ zrobi dla lubego i PARÓWKĘ upiecze i chlebek z sezamem... lecz KWAŚNICĘ do smaku przyprawi szafranem.” A teraz do rzeczy, bo przecież o coś musi to chodzić. A chodzi o... polskie słowa znane w wybranych rejonach Polski. Prawdziwe znaczenie mojej poetyckiej nuty odkryjesz w „Mikamakach i Zazulkach” Michała Rusinka. Tam ukryta jest cała prawda, a raczej drugie dno, bo przecież zagadkowy tekst aż prosi się o tłumaczenie. Można też ruszyć na wycieczkę po naszym kraju i zaznajomić się z regionalizmami. Jest tu choćby Szmula – ładna dziewczyna, są Klekoty – czyli bociany, czy (och, tego nie odgadłby nikt niezaznajomiony z Rusinkowym „Atlasem”) Parówki – czyli... długie bułki, zwane czasem bagietkami. Trudne? Nie – pod warunkiem, że za przewodnika bierzemy sobie samego autora, Pana Michała. Łaps za rękę i idziemy. „Od Mikmaka do Zazuli” to fenomenalna publikacja przeznaczona dla każdego: małego, średniego i starego. Tu nie ma limitu wiekowego, nie ma ograniczeń wzrostu – dziecko się w sobie zawsze ma, a Michał Rusinek nakazuje je jeszcze pielęgnować. Nasz kolorowy „Atlas” to wspaniale wydane opowiastki, które okraszone są (jak dobra kanapka, och raczej SZNYTKA) nowymi, czasem wprost trudnymi słowami. Ale, są przecież i rysunki ogromne, jak placek i można na nich zawiesić oczy i można poczuć radość w sobie. Tu bowiem wszystko się podoba – i teksty i grafika i samo wydanie... Tą książkę się pochłania, jak bitą śmietanę z gorącego Strudla. Czytasz i uśmiechasz się od pierwszej strony, do ostatniej. Nie możesz oderwać oczu od obrazków, które ukrywają wiele detali. I raduje się twoje serce i czas nabiera innego znaczenia, bo nagle jedną nogą stąpasz w dziecięcym raju, o którym już dawno zapomniałeś. Muszę dodać nieco na boczku, że wisienką na kleksie owej bitej śmietany jest współpraca z Panią Rusinkową, Joanną. Kim jest owa tajemnicza SZMULA? Och, dziewczyna? Toż to siostra autora. Utalentowana jak i brat. I aż mrowi mnie, by się z nimi umówić na obwarzanki w Krakowie. Staniemy koło Pani z wózkiem i poprosimy o tradycyjne plecione? Och nie... ale to już zostanie naszą wypiekaną tajemnicą czy z sezamem, czy z makiem, czy może z grubą solą. A potem, zaopatrzeni w obwarzanki na każdym przegubie rąk ruszymy na pieszą przebieżkę po rynku krakowskim. Zaglądniemy też do smoka wawelskiego i poczęstujemy go preclem specjalnie kupionym, doprawionym owieczkową przyprawą, żeby zjadł bez grymasu... I zagadani będziemy spacerować i spacerować do zmroku. Do czasu, aż nas buzie nie rozbolą, a nogi nie spuchną. Będziemy chodzić i w trójkę szukać nowych pomysłów na kolejne wierszyki i rymowanki dla dzieci małych i tych wyrośniętych... Wyruszymy w Polskę, by odkryć nowe „Mikmaki i Zazule” i nikt nas nie zatrzyma... nawet syta KWAŚNICA, po której wielu nie chce się już wstać od stołu.
-
Recenzja: Asia czytasia Manikowaka JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyjrzymy się dzisiaj słowu niemówionemu, a dokładniej mowie potocznej. Każdy region Polski ma takie słówka, zwroty, które są dla niego charakterystyczne i nie zawsze zrozumiałe dla przyjezdnych. U nas w Toruniu jest np. sławne „Jo”, które jest krótkie, ale ma wiele znaczeń. Michał Rusinek pozbierał różne regionalizmy i przy współpracy z wydawnictwem Bezdroża powstał przepiękny atlas pt. "Od mikmaka do zazuli". O czym? Michał Rusinek powybierał sobie różne miejsca w Polsce i w formie, krótkich notek zaprezentował nietypowe słowa, które są tam używane. Z książki dowiemy się na przykład: gdzie bawią się dzieci w Krakowie, czy GIZDOŁA to coś smacznego, co da nam pani w sklepie, kiedy poprosimy o ZRYWKĘ, jak bronić się przed KOĆMUGĄ oraz wiele innych ciekawostek z różnych zakątków naszego kraju. Muszę pogratulować autorowi pomysłu. Pozbierał słówka codzienne, takie nad którymi mało kto się zastanawia, dopóki nie spotka kogoś, kto go nie rozumie, i stworzył bardzo przyjazny przegląd. Nie zdajemy sobie sprawy, ile emocji wzbudza mowa. Chyba nigdy nie zapomnę zdziwienia mojej koleżanki ze śląska, że słowo, które u nich jest najgorszą obelgą, gdzie indziej oznacza głupka, czy niedawanej dyskusji w pracy o tym czy mówi się temperówka, ostrzynka czy ostrzałka. Wygląd publikacji Zacznę od wielkich braw dla Joanny Rusinek, która stworzyła ilustracje do książki. To co zostało opisane, zostało również narysowane. Żywe kolory cieszą oczy i nawiązują do folkloru. Dzięki tak pięknej oprawie graficznej ze stron "Od mikmaka do zazuli" bije radość i dobry humor. Pochwalić muszę dwa detale, które bardzo spodobały mi się w kompozycji stron. Po pierwsze, regionalizmy zostały zapisane wersalikami. Kiedy otwieramy książkę dziwne słowo od razu rzuca się w oczy i łatwo skojarzyć je z ilustracją. Po drugie, w prawym górnym rogu jest mała mapka, na której zaznaczono o jakim regionie Polski mówimy. Jest ona bardzo pomocna bo, co prawda, wiemy gdzie jest Poznań czy Kraków, ale już z lokalizacją Kociewia czy Pysznicy może być trudnej. Do tego wszystkie miejscowości zaznaczono na wyklejkach okładki. Wspomnieć muszę jeszcze o formacie publikacji, bo jest dosyć spora. Książka jest trochę większa niż format A4 (dokładnie plus 1 centymetr do wysokości i plus 3 centymetry do szerokości). Nie do końca rozumiem, dlaczego książki dla dzieci drukuje się takie duże. Ja jestem fanką mniejszych formatów i zbliżonych w kształcie do kwadratu. Nie lubię czytać przy stole. Wolimy rozsiąść się wygodnie w fotelu, a mając na kolanach dziecko i dużą księgę nie jest zbyt wygodnie. Być może format jest tak duży, bo jest to Atlas. Nie zapominajmy jednak, że to atlas słowa, a nie fotografii. Słowa aż tyle miejsca nie zajmują, a i ilustracje nie straciłyby na jakości, gdyby zostały zmniejszone, lub tło zostało by przycięte. Przychodzi mi do głowy jeszcze jeden powód, dlaczego wydawca zdecydował się na tak duży rozmiar. Książka ma być widoczna z daleka na półce w księgarni. Jeżeli tak, to cel został osiągnięty. Wielkość plus żywe kolory sprawiają, że publikacja rzuca się w oczy. Podsumowanie Jak polska długa i szeroka mowa różni się i różnić się będzie. Przeglądając "Od mikmaka do zazuli" nie raz się uśmiechniemy, dowiemy się co nieco o lokalnych zwyczajach i... nie będziemy zdziwieni, kiedy w Lublinie poprosimy o PARÓWKĘ, a dostaniemy bułkę, a w Grudziądzu nie każą nam robić SZNEKÓW. Swoją drogą w Toruniu sznek z bułką mają wiele wspólnego. Kto to ogarnie? Michał Rusinek :)
-
Recenzja: Tusz_na_papierze Dzwonkowska OliwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Bujaliście się kiedyś w cynkach? Robiliście szenki do zdjęć? W Lubawie słyszeliście jak ścieka pies? Lubicie jak ktoś Was kuzyta? Brechtacie się w jeziorach latem? Wpadliście kiedyś w tarapaty i usłyszeliście "ale siupa!"? "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci." autorstwa Michała Rusinek, ilustrowany przez genialną Joannę Rusinek. Ten atlas to niezwykły zbiór krótkich, chwitliwych opisów i wierszyków przybliżających regionalne zwroty! Ponad 30 regionów Polski i ponad 30 niesamowitych słówek, które warto zapamiętać. Poznajemy tu świetne regionalizmy, ich znaczenie, pochodzenie, bądź niewyjaśnione korzenie. Wszystko to "ubrane jest" w piękne ilustracje, które nawiązują do opisywanego słowa, np w opowieści o Kaszubach Stolemy mają koła ratunkowe, na których są kaszubskie wzory! A Pani z Orawy ma na spódnicy piękny kwiatowy wzór również z tego regionu. Dziecko uczy się słówek, poznaje tradycje różnych regionów jak i charakterystyczne dla nich wzory i stroje! 💙 Polecam i dla dzieci i dla dorosłych. Atlas cieszy oko i poprawia humor! A ile śmiechu jest przy czytaniu!
-
Recenzja: Bookmaania Pucelik GabrielaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hej! A może tak? Jak nasz kochany kraj jest długi i szeroki, tak samo pokazuje jak bardzo jest różnorodny. Z ciekawą propozycją wyszedł autor książki Michał Rusinek tworząc ''Od mikmaka do zazuli" atlas regionalizmów dla dzieci. Jest to wspaniała propozycja dla rodziców podróżujących ze swoimi pociechami, jak i dla poznania słów w charakterystycznych gwarach w określonych regionach. A więc: Niech każda SZMULA (Szczecin) , KLAFCIARZ (Bory Tucholskie) i HUNCWOT (Śląsk) , nie robią SZNEKÓW (Grudziądz) , kiedy z dachu SZCZEKA (Lubawa) . Lepiej się wtedy KUZYTAĆ (Suwałki) i śmiać się. Można wtedy też zjeść PARÓWKĘ (Lublin) z przeróżnym OBKŁADEM (Leszno). Tylko żeby nikt nie chciał ZAJUMAĆ (Warszawa), krasnala kiedy się będzie KOTWIĆ (Zakopane), bo wtedy ktoś krzyknie ALE SIUPA! (Wrocław) i trzeba będzie uciekać nad HUCZEK (Bieszczady). Te niezrozumiałe bądź i znane wam słowa ubarwiają nasz kraj oraz pokazują jak ciekawie można posłuchać regionalizmów. A cała gwara ubarwia zdecydowanie odwiedzany region. Całość przedstawiona w świetnej szacie graficznej Joanny Rusinek, gdzie pociecha ma radość z oglądanych rysunków. Czytając córce, nie tylko ona miała frajdę, sama zapoznałam się z nowymi sobie słowami, jak i przekonałam się, że wiele wyrazów została przyjęta przez inne regiony i można je ciekawie łączyć ze sobą. Po lekturze zachciało mi się udać się w każdy region Polski, aby usłyszeć więcej oraz wczuć się w klimat otoczenia.
-
Recenzja: zaczytana_w_ogrodzie Kupczak SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Podróżujemy w różne miejsca, zwiedzamy, podziwiamy, a jeśli chcemy uwiecznić te chwile robimy sobie zdjęcia. Jednak bardzo często kupujemy pamiątki. A gdyby tak oprócz pamiątek zacząć zbierać słowa przypisane i zrozumiałe tylko dla danego regionu, który odwiedziliśmy? Niedawno miałam okazję przeczytać bardzo interesującą książkę autorstwa Michała Rusinek "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci". Spotkanie z tą książką było dla mnie niezwykle ciekawą podrózą po Polsce. W książce zostały wyszczególnione miasta z różnych części kraju i przytoczone wyrazy i zwroty, którymi w tamtych miejscach posługują się na co dzień. Takie właśnie słowa nazywamy regionalizmami. Jeśli chcecie się dowiedzieć co oznaczają szneki w Grudziądzu, o czym klaftują w Borach Tucholskich, co znaczy zjeść kanapkę z obkładem w Lesznie, czy wypada się kuzytać w Suwałkach i czy można się kotwić w Zakopanym powinniście sięgnąć po ten atlas. Zaczynają Was śmieszyć te wyrazy? O tak! Będzie się nieźle bawić przy czytaniu tego atlasu. Pod lupę trafi nawet Warszawa, chodź niektórym może wydawać się, że nie znajdziemy tam słów nie zrozumiałych dla przyjezdnych, ale i warszawiacy potrafią się nieźle skitrać. Jest to fantastyczna książka dla każdego. Dopełniają ją piękne ilustracje na każdej stronie, które przykują uwagę nawet najmłodszych czytelników. Znajdziecie w niej mapy, które ułatwią Wam i Waszym pociechą szukanie wyszczególnionych miast. To wartościowa książka, która powinna pojawić się w każdym polskim domu. Polecam!
-
Recenzja: ksiazkolub Dróżdż KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Atlas regionalizmów to idealna lektura ku wprowadzeniu najmłodszych w świat tajników językowych z różnych regionów naszego kraju. Pan Michał Rusinek zabiera czytelników w niezwykle barwną podróż palcem po mapie, podczas której dzieli się masą opisów, wierszyków i nietypowych słów charakterystycznych dla konkretnych miast i wsi, a to wszystko jest dopełnione znamienitymi ilustracjami jego siostry, Joanny. W Szczecinie spotkacie niejednego mikmaka. Przejeżdżając przez Poznań, spróbujecie szneków z glancem, a w Lesznie kanapek z obkładem. W Suwałkach dowiecie się, że mieszkańcy lubią się kuzytać, a w Kościanie brechtają się w rzece. W Łodzi zagracie w trambambulę, na Śląsku uważajcie na niesfornych huncwotów wiszących na klopsztandze, a żeby Wam się nie kotwiło w Zakopanem, to otwórzcie uszy na góralskie opowieści. Szydłowieckie tarapaty nie mają nic wspólnego z kłopotami, a żeby nie wpaść w tarapaty w Pysznicy, uważajcie na patrolujących dziandziarów. „Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci” stanowi niezwykłą zachętę do eksploracji języka polskiego, który kryje w sobie wiele tajemnic i niekwestionowanego bogactwa. Bardzo podoba mi się podejście autora do tematu, potraktowanie regionalizmów w sposób zwięzły, zabawny i inteligentny. Powtórzę się, ale oprawa graficzna pani Joanny to jedna z piękniejszych rzeczy, które ostatnio widziałam w książkach dla dzieci. Ilustracje są niezwykle dopieszczone i kunsztowne, zawierają elementy folklorystyczne i te charakterystyczne dla każdego odwiedzanego regionu. Myślę, że poprzez tę wartościową lekturę najmłodsi staną się odkrywcami i będą mogli zaczerpnąć wiele ciekawostek oraz nacieszyć zmysł wzroku i słuchu, a dorośli na nowo zakochają się w pięknie naszej rodzimej kultury.
-
Recenzja: bookowy_swiat_anett Drabot AnetaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzięki tej książce będziecie mogli wyruszyć wraz z dzieckiem w fantastyczną podróż po różnych zakątkach Polski. Od morza, aż po same góry będziemy mogli odkrywać znaczenia słów, które dla nas bardzo dziwnie brzmią i nawet byśmy nie wiedzieli co one oznaczają. Dla mieszkańców danego regionu będą one zaś codziennością. Znajdziemy tu również mapkę Polski, gdzie zaznaczone są przeróżne miasta czy regiony o których będzie mowa. Książeczka ta będzie świetną nauką połączoną z zabawą. Przepiękne ilustracje sprawiają, że nie chce jej się odkładać na bok, a dzięki nim jest też możliwość szybszego zapamiętywania danych słów. Świetna i bardzo ciekawa podróż językowa, ukazująca nam jak nasz język jest różnorodny i ciekawy. Ja również przy okazji miałam tą przyjemność, aby poznać wiele nowych słówek o których zupełnie nie słyszałam i nie wiedziałabym nawet co one oznaczają gdyby nie ta książka☺ Jak najbardziej polecam!
-
Recenzja: Mama TosiaczkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mamy tyle ciekawych, wartych uwagi publikacji, które chcę Wam pokazać, dlatego, korzystając z tego, że mam więcej czasu, nie ustaję w pisaniu. Czytam i szybciutko zabieram się do pisania. Będę Wam prezentować propozycje czytelnicze dla różnych kategorii wiekowej, różnych gatunków. W większości są to książki dla dzieci. Uwielbiam je i ogromnie cieszy mnie fakt, że na rynku pojawia się ich tak wiele, że poruszają różne, ważne i ciekawe tematy. Dziś właśnie taka książka. "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci" to piękna publikacja, interesująca, inspirująca. Ha! Wystarczy tylko spojrzeć na tę piękną okładkę na zdjęciu wyżej. Czyż nie jest śliczna? Ja jestem oczarowana oprawą i formatem książki: twarda okładka, ubrana w szatę graficzną w stylu folk, mocno nasycona kolorami, wyrazista. Cudna! Książka jest wspólnym dziełem utalentowanego rodzeństwa. Napisał ją pan Michał Rusinek, literaturoznawca, pisarz, tłumacz, który na co dzień prowadzi zajęcia uniwersyteckie i fundację Wisławy Szymborskiej. Na pewno podczas wakacyjnych wyjazdów czy wycieczek w różne regiony naszego kraju, mieliście okazję spotkać się z charakterystyczną dla ludności tam mieszkającej mową. Ich sposób wysławiania się, może być dla nas niezrozumiały, zagadkowy, zabawny, a czasami zastanawiający lub szokujący. To, co w naszym języku może mieć dziwny wydźwięk, w danym regionie może oznaczać zupełnie zwykłą rzecz. Pamiętam, że kiedyś, kiedy byłam mała, odwiedzili nas dalecy krewni ze Śląska. Przysłuchiwałam się wtedy rozmowom dorosłych przy stole, jednak prawie w ogóle nie rozumiałam tego, co mówią ciocia i wujek. Do tej pory nie potrafię rozszyfrować śląskiej mowy. Piękna, ale i zabawa szata graficzna, nakrapiana wyraźnymi kolorami, to niezaprzeczalny plus tego atlasu. Wróćmy jednak do książki. Autor wraz ze swoją siostrą, utalentowaną ilustratorką, panią Joanną Rusinek, stworzyli prawdziwą perełkę - atlas, który oprowadzi czytelnika po regionach Polski. Odbędziemy niesamowitą podróż po świecie niezwykłych słów, które pochodzą z różnych stron naszego kraju. Mały i duży czytelnik znajdą w środku prawdziwe skarby wiedzy o językach, których być może nie znali, a z pewnością nie słyszeli tak wiele dziwnych i zabawnych wyrazów i zwrotów. Dla mnie była to prawdziwa czytelnicza gratka i zabawa językowa. Bawiłam się z publikacją doskonale. Na 56 stronach znalazło się wszystko to, co wartościowe w tej książce. Całość jest umiejętnie zaplanowana i rozmieszczona. Każdy region to jedna rozkładówka z fantastyczną szatą graficzną, która jest tłem dla treści. Na takiej rozkładówce nie mamy dużo tekstu. W sam raz dla młodego czytelnika, aby go zainteresować treścią, a nie znużyć. Czcionka jest wyraźna, a czytanie nie będzie problemem dla dziecka, które dopiero zaczęło czytać samodzielnie. Autor posługuje się przystępnym językiem, zwraca się bezpośrednio do czytelnika, co bardzo mi się podoba. Każdy rozkład strony wygląda podobnie. Największą czcionką zapisano nazwę regionu. Poniżej zamieszczono krótki tekst, w którym poznamy nietypowe słowa z tego miejsca, czyli regionalizmy oraz to, co one oznaczają. Na prawej stronie, w prawym górnym rogu namalowano miniaturę mapy Polki z zaznaczonym punktem lub obszarem tego miejsca wskazanego dodatkowo strzałką. Dzięki temu wyjątkowemu atlasowi poznamy niezwykłe wyrazy, wyrażenia i zwroty. Dowiemy się co to znaczy że Mikmak w cynkach buja się ze szmulą (popularne w Szczecinie). Co to jest koćmuga? Kim jest klafciarz i czy klaftuje? W którym regionie mówi się "Dwa krowi i gajsi?" W której części naszego kraju, w okresie Nowego Roku i Święta Trzech Króli, możemy podziwiać na parapetach okiennych "byśki"? Gdzie można usłyszeć "klekoty"? Czy Wy również zbieracie "fiksmatyna"? A może będąc w Łodzi mieliście okazję skosztować zupy z farfoclami i sznytki? Czy rozumiecie coś z tego? Prawdziwa zagwozdka! Reszty dopełnia nadzwyczajna kreska i kolor. Szata graficzna wspaniale dopełnia treści. Jest niezwykle barwna, klimatyczna, zabawna. Nie wyobrażam sobie tutaj innych ilustracji. "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci" to niezwykle malownicza i wciągająca lektura. To atlas, którego nie może zabraknąć w Waszej biblioteczce. Serdecznie polecam!
-
Recenzja: Karolina Lubas - BLOG NIE TYLKO O EDUKACJIRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie wiem jak Ciebie, ale mnie zawsze fascynował temat regionalizmów. Gdy byłam dzieckiem nie mogłam wyjść z podziwu, że w innym województwie na jakąś rzecz mówi się całkowicie inaczej niż u mnie w domu. Przykład? Proszę bardzo. Przez całe życie po domu chodzę w pantoflach, ale Warszawiacy chodzą w kapciach. Kobiece i eleganckie obuwie, jednoznacznie kojarzy mi się ze tylko i wyłącznie ze szpilkami, a mieszkańcy stolicy nazywają je właśnie pantoflami. Dziwne prawda? Takich smaczków w naszym kraju jest jeszcze więcej i Michał Rusinek, postanowił zebrać je w jednym miejscu i zapoznać z nimi najmłodszych czytelników. Efekt jego pracy to książka Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci, którą przedstawię Ci z ogromną przyjemnością, ponieważ jej lektura sprawiła mi ogromną frajdę! 🙂 KIM JEST AUTOR? Zacznę standardowo od przybliżenia Ci postaci autora tej publikacji. Książka została napisana przez Michała Rusinka, który miał to szczęście, pracować (jako sekretarz) z Wisławą Szymborską. Obecnie nadal jest z nią związany, ponieważ prowadzi jej Fundację. Oprócz tego, zdarza mu się być tłumaczem z języka angielskiego, ale głównie wykłada na UJ, na Wydziale Polonistyki. Napisał już około 20 książek dla dzieci, oraz ponad 10 pozycji dla starszych czytelników. Jest autorem wielu felietonów o książkach i języku. O CZYM JEST TA KSIĄŻKA? Jak możesz się domyślić po tytule, książka zabiera Cię w podróż po Polsce, podczas której poznasz wiele polskich regionalizmów. Sama okładka już sugeruje, że będzie to jedna z najbarwniejszych wypraw, w jakich będziesz mógł wziąć udział. Swoją przygodę zaczniesz w Szczecinie i odwiedzisz wiele regionów, a także wielkich i mniejszych miast, aby na końcu móc wypocząć nad jednym z bieszczadzkich huczków. BOHATEROWIE KSIĄŻKI Tym razem głównymi bohaterami książki są regionalizmy, które występują w mowie i piśmie języka polskiego. Autor konsultował swoją publikację z dialektologiem, doktorem Arturem Czesakiem oraz zadbał o to, aby zapoznać Cię z wybranymi i najciekawszymi słowami, które są charakterystyczne dla danego regionu lub miejscowości. Nie znajdziesz tu takich oczywistości jak mój przykład z pantoflami we wstępie. W tym atlasie zebrane są najfajniejsze smaczki 🙂 Jako, że sama pochodzę z województwa podkarpackiego, a mówiąc dokładniej, mieszkam na pogórzu dynowskim, to do Bieszczad mi nadal dość daleko (ale z pewnością bliżej niż mikmakowi) przez co, lekturę książki zaczęłam właśnie od ostatniej strony. Chciałam zobaczyć jakie regionalizmy z najbliższego dla mnie regionu zostały wybrane do tej publikacji. Okazało się, że jedynym słowem, którego nigdy w życiu nie słyszałam i nie znałam była tytułowa zazula. CO ZNAJDZIESZ W KSIĄŻCE I JAK JEST ZBUDOWANA? Na wyklejce możesz znaleźć ilustrowaną mapę Polski z zaznaczonymi regionami, miastami i wsiami, do których będziesz zaglądał w ramach lektury tej książki. W każdym prawym górnym rogu została umieszczona mapa, a na niej oznaczono miejsce, gdzie aktualnie się znajdujesz. Natomiast co do wielkości samego atlasu, jest on dość sporych rozmiarów i posiada twardą okładkę. KSIĄŻKA NA LEKCJI Nauczyciele języka polskiego spokojnie mogą wykorzystać ten atlas na swoich lekcjach, podczas których uczniowie zapoznają się z regionalizmami. Co więcej uważam, że barwne ilustracje sprawdzą się również podczas zajęć w młodszych klasach. Motyw wędrówki po Polsce aż się prosi o zorganizowanie całorocznego projektu, mającego na celu zapoznanie dzieci z innymi regionalizmami. Co więcej, uważam, że spokojnie można sięgnąć po tą książkę na godzinie wychowawczej, zwłaszcza na jedynych z pierwszych zajęć, podczas których uczniowie się ze sobą zapoznają. Każdy z nas ma swoje językowe „naleciałości”, których być może nawet nie jest świadomy. Dzięki pokazaniu tych różnic (niekoniecznie regionalnych), uczniowie zobaczą, ze każdy z nich jest inny i wyjątkowy. Najlepszym przykładem według mnie może być temperówka. W moim domu zawsze używamy na nią określenia strugawka. W 5. klasie szkoły podstawowej dowiedziałam się, że koleżanka z drugiego końca wsi, używa strugałki. Kolejne określenie poznałam w liceum i była to naostrzałka. Nawet nie wiesz jak wielkie było moje zdziwienie, gdy znajoma mnie o nią poprosiła. Z kolei gdy mieszkałam w Katowicach, często słyszałam prośby o ostrzałki lub naostrzałki, a w Rzeszowie o strugaczki. Gdy uczniowie widzieli moje zdumienie z nazw, których oni używają (lub oni dziwili się, gdy używałam swojego określenia), to zawsze wywiązywały się ciekawe rozmowy na ten temat. ZALETY KSIĄŻKI Przede wszystkim uważam, że ten atlas stanowi rewelacyjną zachętę do poszukiwań kolejnych regionalizmów, które można usłyszeć w naszym kraju. Podczas podróżowania po Polsce, warto zachęcić swoje dzieci do tego, aby przysłuchiwały się rozmowom oraz próbowały wychwycić niesłyszane im wcześniej słowa, z których mieszkańcy danego regionu są bardzo dumni. Kolejną fantastyczną rzeczą jest to, że autor genialnie bawi się językiem. Wplata regionalizmy w swoje teksty i wierszyki, żeby po chwili w prosty i zabawny sposób wyjaśnić młodemu czytelnikowi co znaczą dane słowa. Dzięki takiej formie, wyrazy regionalne z pewnością zostaną w pamięci na dłużej. Ponadto, pewnie sam to zauważyłeś już na zdjęciach, książką jest przepięknie zilustrowana! Jest barwna, kolorowa i zawiera elementy folklorystyczne – dokładnie tak jak nasz ojczysty język. Ilustratorka cudownie wyłapała i wplotła w książce ludowe i typowe dla danego regionu elementy. Całość prezentuje się bardzo przyjemnie 🙂 REASUMUJĄC… Uważam, że jest to rewelacyjna książka, którą warto posiadać w domu. Z pewnością dla dzieci, będzie to jedna z przyjemniejszych książek do czytania, ponieważ związana jest z naszym krajem oraz poznawaniem ciekawostek językowych. Osobiście mam cichą nadzieję, że w przyszłości autor zdecyduje się kontynuować temat regionalizmów, ponieważ z pewnością istnieje jeszcze więcej niesamowitych słów, które warto znać. Co więcej Od mikmaka do zazuli daje wiele możliwości innego wykorzystania niż tylko przeczytanie. Jest barwnym źródłem inspiracji – wystarczy tylko zobaczyć jej ogromny potencjał.
-
Recenzja: bajkochlonka.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Objętość: chudzina Dla kogo: dla tych co sami jeszcze nie czytają, ale dużo już rozumieją , dla samodzielnych w czytaniu Ocena ogólna: wybitna Cytując wieszcza: ,,(…) Tymczasem, przenoś moją duszę utęsknioną Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych (…)”. Przyznam szczerze, że czekałam na tę książkę jak na wybawienie! Wcale się nie dziwię, jeżeli po tej recenzji i kilku zdjęciach sami poczujecie się dokładnie tak jak narrator z powyższego cytatu. Niezwykle zdolne rodzeństwo (które pewnie już dobrze znacie) – Michał Rusinek oraz Joanna Rusinek stworzyli wyjątkowy ,,Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci”. Jest to książka, która ukazuje Polskę w pełnej krasie. Przypomina o wszystkich jej atutach, pięknie – nie tylko krajobrazu, ale i kultury, zwyczajów, historii oraz ludzi. Odwiedzicie tutaj miejsca, w których pewnie nigdy wcześniej nie byliście, ale o których musieliście już słyszeć. Zostaniecie rozpieszczeni przez twórców tej pozycji, którzy bawią się w inteligentny sposób z czytelnikiem, oferując w warstwie tekstowej i wizualnej tylko to, co najlepsze (pierwszym z brzegu przykładem niech będzie ,,tradycyjny” dres polski, dumnie wyszywany kwiatami). Zacznijmy jednak od początku i zastanówmy się – cóż to za zagadkowy tytuł na atlas? Spieszę z wyjaśnieniem, będąc już mądrzejszą o treść książki, że mikmak to szczecińskie słowo określające cwaniaka, a zazula… no cóż, tego Wam nie powiem, żeby nie psuć późniejszej zabawy! Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę, że ,,Od mikmaka do zazuli” to prawdziwa gratka nie tylko dla dzieci. Najmłodsi czytelnicy będą mieć bez wątpienia ogromną frajdę z powtarzania co zabawniejszych wyrazów, ale należy przyznać, że niektóre z regionalizmów będą także nowością dla dorosłych odbiorców. Dzięki podróży przez Szczecin, Bory Tucholskie, Kaszuby, Kociewie, Grudziądz, Lubawę, Mazury, Kurpie, Suwałki, Lubsko, Bukówiec Górny, Leszno, Kościan, itd., itp. staniemy się bogatsi nie tylko o znajomość dodatkowych słów, ale przede wszystkim będziemy mogli na nowo rozkochać się w różnorodności naszego pięknego kraju. Książkę można potraktować jako inspirację – gdzie udać się w najbliższe wakacje, bo to aż nie do pomyślenia, że tak często podróżujemy za granicę, a tak niewiele widzieliśmy jeszcze u nas! Jeżeli jeszcze zastanawiacie się, jakie zakątki do odwiedzenia przygotowali dla czytelników autorzy, to możecie być pewni, że będziecie pozytywnie zaskoczeni. Mnie na przykład bardzo ucieszyła na rozkładówce obecność Szczebrzeszyna i wzmianka o odbywającym się tam festiwalu ,,Stolicy Języka Polskiego”, przy którego pierwszej edycji miałam szczęście być odpowiedzialna za media. ,,Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci” to książka wartościowa, pięknie zilustrowana i bardzo starannie wydana. Trudno przejść obok niej obojętnie, bo jej inspirująca treść poruszająca tak wiele zagadnień z codziennego życia, wciąga jak najlepszy serial przygodowy! Bardzo polecam czytelnikom już od 4. roku życia.
-
Recenzja: QulturaSlowa Justyna GulRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wychodzicie na dwór czy na pole? W domu zakładacie kapcie czy pantofle? Na śniadanie jadacie bułkę czy batona? Niezależnie od tego, w jakim regionie kraju mieszkacie, bez wątpienia pewne słowa nie raz stały się źródłem nieporozumień zarówno w sklepie, jak i w codziennej rozmowie. Bo choć wydawałoby się, że wszyscy Polacy mówią po polsku, to jednak nasza mowa bywa całkowicie różna, a nawet … zupełnie niezrozumiała dla osoby spoza regionu. Dzięki temu nawet zwykłe zakupy mogą stać się niecodziennym doświadczeniem, niezależnie od tego, czy odwiedzamy sklep spożywczy czy obuwniczy. Odpowiedzialne za te nieporozumienia są tzw. regionalizmy. Choć kojarzone przede wszystkim z osławioną gwarą śląską czy języku kaszubskim, tak naprawdę występują w całym kraju. Jak zatem nie popełnić gafy podróżując po Polsce, a przy tym w jaki sposób przybliżyć sobie charakter odwiedzanego miejsca i specyficzny dla niego język? Pomocna może okazać się w tym niezwykła książka autorstwa Michała Rusinka, adresowana (nie tylko) do dzieci. Pozycja pt. „Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci”, to opublikowana nakładem Wydawnictwa Bezdroża. Autor zabiera nas w niezwykłą podróż po naszym kraju, rozpoczynającą się w Szczecinie, a zakończoną w Bieszczadach. Wszędzie tam, gdzie się zatrzymujemy, poznajemy nowe regionalizmy, związaną z nimi historię czy ciekawostki dotyczące danego regionu. Tej naszej wyjątkowej wyprawie szlakiem słów charakterystycznych dla danych miast / regionów towarzyszą wspaniałe ilustracje autorstwa Joanny Rusinek. Tym sposobem, wraz z autorem, odwiedzimy wspomniany Szczecin, gdzie mikmak bujać się będzie ze szmulą, zagłębimy się też w Bory Tucholskie, odganiając krwiopijców, czyli koćmugi. Poznamy też jedną z kaszubskich legend spotykając się przy tym ze stolemami. Na Pomorzu Gdańskim, odwiedzimy Kociewie i jedno z miast regionu czyli Tczew („łamiąc” sobie przy tym język). Zajrzymy również do Grudziądza, gdzie niegrzeczne dzieci robią szneki oraz na Mazury, by zachwycić się zapachem kadyka. W Suwałkach będziemy się kuzytać i przy tym „nie się śmiać się”. Nie można też (szczególnie mając ochotę na kanapkę) nie odwiedzić Leszna, gdzie na śniadanie dostaniemy nasz przysmak z obkładem. Brechtać się możemy w Obrze (i wcale nie będzie nam do śmiechu), a w Gnieźnie podzielimy miłość mieszkańców do fiksmatynty. W Warszawie musimy mocno trzymać torebki, by nic nam nie zajumali, bo inaczej – we Wrocławiu – będzie siupa… To tylko niektóre z miejsc polecanym przez Rusinka, w którym poznamy te i wiele innych perełek, czyli regionalizmów. Taka podróż ich śladem, to nie tylko spore urozmaicenie (czy też alternatywa) wyprawy szlakiem zabytkowych kościołów czy innych zabytków, ale przede wszystkim sposób na poznanie ludzi, ich tradycji, niezwykłej historii niektórych miejsc. Wyjątkowe słowa, podobnie jak pocztówki, możemy nawet kolekcjonować (do czego autor nas namawia), a ich wyszukiwanie będzie wspaniałą zabawą zarówno dla dzieci, jak i dla ich rodziców. To wszystko sprawia, że po książkę sięgnąć nie tylko warto, ale i trzeba, bo to niezwykły obraz naszego kraju ukryty w zabawnych niekiedy regionalizmach. Lektura tego wyjątkowego atlasu sprawia, że otwieramy się również na to, co inne, rozbudzamy w dziecku ciekawość, motywujemy go do włączenie się w planowanie wyprawy i zaciekawiamy lokalną historią. A te opowieści– patrząc na ilość regionalizmów w naszym kraju – są naprawdę niezwykłe!
-
Recenzja: Ocean BaśniRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
OD MIKMAKA DO ZAZULI. ATLAS REGIONALIZMÓW DLA DZIECI Czas na kolorową podróż po Polsce z najnowszą książką Michała Rusinka. Będzie to wyprawa niezwykła, wytyczona śladem regionalizmów, obejmująca najbardziej nietypowe słowa. Przygodę z tym barwnym atlasem rozpoczynamy w Szczecinie, a kończymy w Bieszczadach. Publikacja, konsultowana z dialektologiem, doktorem Arturem Czesakiem, prezentuje wybrane regionalizmy z danej miejscowości lub większego obszaru naszego kraju. Stanowi ciekawy wstęp do własnych poszukiwań i zachęca małego czytelnika do wyłapywania innych niezwykłych określeń, z których dumne są polskie miasta, miasteczka oraz wsie. Jeśli pochodzicie z okolic Szczecina, zapewne będziecie wiedzieli, kim jest tytułowy mikmak. W Grudziądzu możecie urządzić sobie konkurs na najśmieszniejsze szneki. Przejeżdżając przez Kurpie, kupcie koniecznie byśki, a w Lesznie kanapkę z obkładem. Potem fyrajcie na szagę obok Poznania i zagrajcie w trambambulę w Łodzi. Na Śląsku nie zachowujcie się jednak jak huncwoty, bo wpadniecie w tarapaty. A przecież lepiej zagrać na tarapacie w Szydłowcu lub spokojnie zjeść lody w Szczebrzeszynie, zanim zrobi się z nich gizdoła. Gdy traficie w góry, posłuchajcie koniecznie legend i góralskich opowieści przy watrze i nie zapomnijcie zanotować nowych, dziwnych słów, które poznacie. Teraz pewnie zastanawiacie się, co oznaczają powyższe słowa? Ich wyjaśnienie, wraz ze sporą dawką innych regionalizmów, znajdziecie w najnowszej książce Michała Rusinka. Teksty i wierszyki autora zostały wzbogacone wspaniałymi, całostronicowymi ilustracjami Joanny Rusinek. To prawdziwy kalejdoskop kolorów, folklorystycznych motywów, nietypowych szczegółów i ukrytych niespodzianek (na jednej ze stron przycupnął kotek autorki!). Na wyklejce rozgościła się rysunkowa mapa Polski z oznaczeniem miejsc wymienionych w tej publikacji. Atlas ma twardą oprawę, spory format i szyty grzbiet. Gorąco polecam!
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-6390-8, 9788328363908
- Data wydania książki drukowanej:
- 2020-04-15
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-7016-6, 9788328370166
- Data wydania ebooka:
- 2020-04-15 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@bezdroza.pl.
- Format:
- 240x210
- Numer z katalogu:
- 96149
- Książka w kolorze:
- Tak
- Rozmiar pliku Pdf:
- 46.3MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 15.0MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 31.5MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Książki podróżnicze
Reportaże
Dla dzieci
- Serie wydawnicze: Książki podróżnicze Bezdroży
Spis treści książki
- Wstęp
- Szczecin
- Bory Tucholskie
- Kaszuby
- Kociewie
- Grudziądz
- Lubawa
- Mazury
- Kurpie
- Suwałki
- Lubsko
- Bukówiec Górny
- Leszno
- Kościan
- Wielkopolska
- Poznań
- Gniezno
- Łódź
- Warszawa
- Grębów
- Dolny Śląsk
- Wrocław
- Śląsk Opolski
- Śląsk
- Częstochowa
- Szydłowiec
- Pysznica
- Lublin
- Szczebrzeszyn
- Kraków
- Orawa
- Zakopane
- Niedzica
- Bieszczady
Bezdroża - inne książki
-
Polskę można poznawać na wiele sposobów i poruszać się różnymi szlakami. Tom trzymany w rękach przez Czytelnika jest kontynuacją serii i po odkryciu "Miast i miasteczek", a następnie "Wiosek i sielskich zakątków", czas poznać, jak wspaniałe dziedzictwo techniczne i przemysłowe czeka na nas w każd...(44.85 zł najniższa cena z 30 dni)
44.85 zł
69.00 zł(-35%) -
Najsłynniejszym szlakiem uzbrojonym w żelazne zabezpieczenia jest Orla Perć. To jedyny znakowany szlak w Tatrach ściśle wytyczony granią na długości wielu kilometrów, wymagający doskonałego przygotowania kondycyjnego. Aby umożliwić wszystkim podziwianie tej trasy ― „najpiękniejszej wś...(64.35 zł najniższa cena z 30 dni)
64.35 zł
99.00 zł(-35%) -
To wciągająca opowieść o wszystkim, co włoskie: pasji do jedzenia, miłości do piłki nożnej, bogatej kulturze, fascynującej historii, obyczajach, ale przede wszystkim o niezwykłych miejscach i ludziach. Autorzy, Agnieszka i Przemek, podróżują razem po Italii od ponad dekady, a teraz zabierają tam ...(34.50 zł najniższa cena z 30 dni)
34.50 zł
69.00 zł(-50%) -
Nasz przewodnik to ponad 300 stron skondensowanej wiedzy na temat wyprawy do miasta, które nigdy nie śpi!(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
51.35 zł
79.00 zł(-35%) -
Zapraszamy w podróż od wybrzeża Pacyfiku, przez Góry Skaliste, po Wielkie Równiny – aby odkryć niepowtarzalne piękno, które charakteryzuje te rozległe tereny. Zabierzemy Cię do największych metropolii, prezentując urokliwe San Francisco, pełne parków rozrywki i kultowych miejsc Los Angeles ...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
51.35 zł
79.00 zł(-35%) -
Podstawowymi składnikami zamieszczonych w tej książce przepisów są bilet lotniczy i wypożyczony na miejscu samochód. Na tej solidnej bazie autorzy mistrzowsko komponują wyjątkowe trasy turystyczne.(41.40 zł najniższa cena z 30 dni)
44.85 zł
69.00 zł(-35%) -
Poza najwyższym wierzchołkiem aż 27 pozostałych głównych szczytów masywu przekracza wysokość 4000 m n.p.m., a dostępu do nich w większości przypadków bronią majestatyczne granitowe ściany i lodowce.(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
51.35 zł
79.00 zł(-35%) -
Via ferraty z roku na rok podbijają serca miłośników górskich wędrówek i łatwych wspinaczek. Jako forma turystyki górskiej porywają niemal każdego, kto lubi outdoorowe aktywności, góry, wyzwania i nowe miejsca. Na via ferraty chodzi się samemu, ze znajomymi lub z rodziną. Wycieczki można planować...(53.40 zł najniższa cena z 30 dni)
57.84 zł
89.00 zł(-35%) -
Przekrocz granicę i odkryj razem z nami wyjątkowe szlaki w górach naszych sąsiadów — w Słowacji, Czechach i Niemczech. My — czyli Hasające Zające — wiemy, co w górach jest najlepsze! Razem odbędziemy 33 wycieczki, przejdziemy przez 20 pasm górskich, pogórzy i wysoczyzn. Zachwyci...(35.40 zł najniższa cena z 30 dni)
38.35 zł
59.00 zł(-35%) -
W cieniu majestatycznych połonin, nad brzegami górskich potoków i w zieleni buczyny karpackiej natura skrywa miejsca, do których nie prowadzą wydeptane ścieżki. U stóp obleganej Tarnicy każdego roku nikną pod łanami polnych chabrów lub zielonego barwinka ślady po cerkwiach i drewnianych chyżach. ...(41.40 zł najniższa cena z 30 dni)
41.40 zł
69.00 zł(-40%)
Dzieki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka, którą chcesz zamówić pochodzi z końcówki nakładu. Oznacza to, że mogą się pojawić drobne defekty (otarcia, rysy, zagięcia).
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Końcówka nakładu":
- usługa obejmuje tylko książki oznaczone tagiem "Końcówka nakładu";
- wady o których mowa powyżej nie podlegają reklamacji;
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci Michał Rusinek (3) Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(1)
(1)
(0)
(1)
(0)
(0)
POKAŻ WIĘCEJ