ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »
« < 577 578 579 580 581 ... 918 > »

Z talentem do gwiazd. Jak robić karierę w show-biznesie

Myślę, że ta książka pomoże Ci się bardziej otworzyć na wiele spraw związanych z tzw. drogą sceniczną i nauczy tzw. uczciwości w tym całym pierdolniku zwanym showbiznesem, który jest bardzo niebezpiecznym zawodem - napisał jeden z weteranów polskiego rocka Muniek Staszczyk po lekturze wydanej przez Onepress/Helion książki „Z talentem do gwiazd. Jak robić karierę w show-biznesie". I z każdą kolejną stroną tego niecodziennego poradnika przygotowanego przez Adama Grzegorczyka oraz Tomasza Kopcia coraz bardziej przychylamy się do opinii Muńka. Autorzy w bardzo przejrzysty, a zarazem w barwny sposób - obrazując swój wykład przykładami z polskiego życia estradowego - podpowiadają,jak wyróżnić się z tłumu innych utalentowanych osób ustawiających się w drodze „do gwiazd" lub też próbujących szturmem dostać się na showbiznesowy szczyt. Menedżerowie i współojcowie sukcesu wielu polskich gwiazd, dzielą się na kartach książki swoją wiedzą i doświadczeniem, jakie zdobyli w trakcie wieloletnich obserwacji rynku muzycznego i artystycznego. Podpowiadają, czy warto korzystać z usług menedżera, czy lepiej samodzielnie dbać o kontrakty. Odsłaniają tajemnice przemysłu fonograficznego i działalności scenicznej, pokazują, jak właściwie dbać o swój wizerunek, oraz wyjaśniają prawne aspekty „bycia artystą".
POLSKA - DZIENNIK ŁÓDZKI .N, 2014-01-07

Matrioszka Rosja i Jastrząb

Książkę czyta się, a właściwie „słucha się”, jak opowieść dobrego kolegi z podróży.

Podzielona jest tematycznie, ale stanowi „misz-masz” duszy rosyjskiej. Autor próbuje przybliżyć czytelnikowi Rosję, która można kochać i nienawidzić jednocześnie, z jej kulturą, duchowością, pijaństwem i czarnymi machlojkami nie tylko na arenie politycznej. Nie jest to pozycja doskonała, ale na pewno tych, których do tej pory Rosja nie interesowała, zachłysną się nią – może i boleśnie, ale będą chcieli wiedzieć więcej. Lekkość z jaką autor pisze książkę, przeradza się niemalże w słuchowisko… Tak jak bym słuchała znajomego (raz słuchasz w zaparte, raz chcesz usnąć;)), który trochę z dziecinną naiwnością, ale przeplatającą się z powagą, opowiada o swoich przygodach, o kulturze jemu i mi obcej – fascynującej i groźnej. Książkę Jastrzębskiego nazwałabym “Rosja w wydaniu kieszonkowym” – po trochu wszystkiego. Ale to nie jest zarzut. Bo przecież o Rosji można mówić i mówić… i mówić… i tak bez końca.

Pozycję polecam.
annamariajurek.wordpress.com 2013-12-28

Zwyciężyć znaczy przeżyć. 20 lat później

Miłośnicy polskiego alpinizmu znają tę książkę od dwóch dekad. W zestawieniu z produkowanymi masowo relacjami z seryjnego zdobywania Mount Eve-restu książka Aleksandra Lwowa jest wiarygodnym i wyczerpującym leksykonem wiedzy o czasach niezbyt życzliwych dla alpinistów, o polskich wspinaczach, zwycięstwach i porażkach, których zresztą najwięcej.

Książka nie jest pracą naukową; jest swego rodzaju strumieniem świadomości, w którym narracja nie jest przerywana nawet kolejnym rozdziałem. Opowieść o ludziach i marzeniach toczy się jak głaz poruszony na stoku. Pretekstem do wznowienia dwukrotnie już wydawanej książki stała się tragedia na Broad Peaku, gdzie zginęło dwóch polskich himalaistów. Komentarz autora do raportu Polskiego Związku Alpinizmu jest znaczącym objaśnieniem tego dramatu, ale także jedną z nielicznych opinii wygłoszonych przez fachowców, ludzi, którym śmierć nieraz zaglądała w oczy. Praca nie jest też klasyczną historią ekstremalnego sportu, ale bardzo osobistymi wspomnieniami z wieloletniej obecności polskich wspinaczy w górach wysokich. Lwów nie sa-kralizuje alpinizmu i potrzeby wspinania się. „Nie pytajcie proszę, dlaczego się wspinamy. Równie dobrze można by dociekać przyczyn, dla których ludzie oddychają, pracują, bawią się...". Ale dwa zdania dalej - w zakończeniu książki - autor, wybitny wyczynowiec, retorycznie pyta: „Nie pytajcie, czy musimy ginąć, i nie szukajcie winnych. Czy można zmienić los lub mieć pretensje do przeznaczenia ".

Książka, bogato ilustrowana, ale pozbawiona choćby indeksu osób, przywołuje pamięć o setkach polskich wojowników, którzy wyznaczyli światowemu alpinizmowi pułap niezwykle wysoki. Nie mając szans na równorzędny wyścig z czołówką, która zdobyła już najwyższe góry świata, Polacy postanowili zrobić to samo, ale w warunkach... zimowych. Do dziś pozostajemy w tej dziedzinie najwyżej cenionymi zawodnikami. Tymi, którzy zapłacili najwyższą cenę.
Tygodnik Angora Ł. AZIK, 2013-09-29

Myśl jak Zuck. Pięć sekretów biznesowych Marka Zuckerberga - genialnego założyciela Facebooka

Choć to poradnik, wydaną przez Onepress książkę „Sprzedaż, zarządzanie i efektywność osobista w 101 praktycznych przykładach" Andrzeja Niemczyka i Bartłomieja Sapały czyta się niczym najlepszą literaturę o sensacyjnym charakterze. Książka została podzielona na część dla handlowca i menedżera oraz część ogólną o efektywności osobistej. Autorzy zaklinają się, że wszystkie przykłady są prawdziwe, co najwyżej część z nich wzbogacili odrobiną humoru. Co więcej, każdy przykład to odrębna całość, więc książkę można czytać na wyrywki albo od okładki do okładki. Tak czy tak - równie dobrze smakuje...
POLSKA - DZIENNIK BAŁTYCKI .N, 2013-12-23

Z talentem do gwiazd. Jak robić karierę w show-biznesie

Każdy z nas chociaż raz w życiu zachwycił się wielkim światem show-biznesu. Co więcej, nie jedna osoba chciałaby być jego częścią. Jeszcze do niedawna świat kariery muzycznej przeznaczony był wyłącznie dla jednostek, mających nie tylko talent, ale także liczne znajomości oraz niemałe pieniądze. Obecnie, w dobie XXI wieku sytuacja wydaje się być już nieco prostsza. Młodzi ludzie mają szanse pokazania się światu, dzięki coraz to częściej powstającym programom telewizyjnym o charakterze muzycznym, jak i za pośrednictwem internetu. Przecież to właśnie w sieci, z dnia na dzień przybywa masa amatorskich wykonów, znanych czy też mniej znanych twórców. Ludzie myślą o karierze w branży muzycznej, lecz w rzeczywistości nie zdają sobie sprawy z czym wiąże się praca wokalisty, tudzież wokalistki. Adam Grzegorczyk oraz Tomasz Kopeć to ludzie znający się na show-biznesie. Muzyka to nie tylko ich pasja, ale także ścieżka zawodowa. Stąd też postanowili napisać książkę. Swoisty poradnik, w którym dosyć szczegółowo przedstawiają poszczególne aspekty życia „gwiazdy". Co więcej, ową książkę pisali aż 10 lat, a zatem bez wątpienia można uznać tę pozycję za przemyślaną! Nosi ona tytuł: Z talentem do gwiazd. Jak robić karierę w show-biznesie. Przed rozpoczęciem lektury obawiałem się, iż będzie to kolejna, nieco wyidealizowana pozycja, która wmówi niejednemu naiwniakowi, że wielka branża muzyczna stoi przed nim otworem. Na szczęście okazało się, że autorzy dosyć realnie podchodzą do sprawy kariery muzycznej. Pracę „gwiazdy" rozbijają na czynniki pierwsze. Każdy rozdział, odpowiednio zatytułowany, powie nam nie tylko to, co należy do obowiązków artysty, ale także ukaże nam czym zajmuje się menadżer, jacy ludzie wchodzą w skład rozbudowanego sztabu, który „patronuje" gwieździe, co zrobić aby wydać płytę i ile czasu nam to zajmie, itd. To wszystko, podparte lekkim humorem sprawia, że książkę czyta się stosunkowo szybko i przyjemnie. I tak, w jednym z podrozdziałów (Jak wydać płytę) autorzy podając jeden z wielu powodów, dla których artysta stosunkowo prędko pragnie powołać do życia swoją pierwszą płytę, mówią: Satysfakcja z wydania płyty pozwala także na osiągnięcie odpowiedniej pozycji w grupie rówieśników. Może zrobić wrażenie na dziewczynie z przeciwka i pomóc zaskarbić jej względy [1]. Nieco ironii ze strony autorów jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a w przypadku tej książki jest to niezwykle ważne. Grzegorczyk i Kopeć albowiem nie opierają się na tezach naukowych, lecz w sposób niezwykle przystępny starają się wprowadzić czytelnika do „domu gwiazdy". Nie oznacza to, że książka porusza sprawy błahe. Autorzy dokonują przecież nawet analizy aspektu prawnego! Czy to kwestii praw autorskich (np. sprawa plagiatu), czy też finansowych. W tym wszystkim odbiegają jednak od suchego spojrzenia ekonomicznego. Jednym z głównych atutów tej publikacji jest to, że dzięki powoływaniu się na licznych artystów (z którymi nierzadko współpracowali autorzy książki), pozycja ta nabiera aktualności, pewnej świeżości. Myślicie... „książka idealna". Niestety nie do końca, są momenty, w których odnosi się wrażenie, że autorzy powielają pewne treści. Mówią o czymś, o czym wspominali kilkanaście stron wcześniej. Poza tym oceniając książkę całościowo, tj. również pod względem oprawy graficznej, to mnie nieco zraziła sama okładka, która w moim odczucia ociera się nieco o kicz. Poza tym wydawało by się, że byłaby to pozycja idealna, gdyby uzupełniona została dodatkowo o kolorowe ilustracje (np. firm fonograficznych). To natomiast potraktujcie już jak moje indywidualne życzenie, a samą książkę oceńcie sami, bez względu na to czy myślicie o zrobieniu kariery muzycznej, czy też nie.
Sztukater.pl Maruseru
« < 577 578 579 580 581 ... 918 > »