Do źródeł Sanu, nie prowadzi żaden szlak turystyczny, a wycieczce może towarzyszyć atmosfera rodem z filmu „Mission Impossible”. Jednak już wkrótce ma się to zmienić - w Bieszczadzkim Parku Narodowym zapadła właśnie decyzja o wytyczeniu trasy, dzięki której do źródeł Sanu dotrzemy w legalny i bezpieczny sposób.
Dyrekcja parku jak i Straż Graniczna nie ukrywają faktu, iż podjęta decyzja ma również na celu monitorowanie ilości osób przebywających w tym zakątku chronionego obszaru Polski.
Prace nad oznakowaniem szlaku rozpoczną się wiosna br. Trasa powinna być gotowa z końcem maja tak, aby oficjalnie udostępnić ją wraz z rozpoczęciem letniego sezonu turystycznego ok. 1. czerwca 2006r. Jej przebieg będzie jednak nieco odbiegać od tej przetartej „na dziko” przez turystów. – Chcemy ominąć większy odcinek pasa granicznego oraz odcinek biegnący parowem, którym dochodzi się do źródła – mówi Franciszek Adamczyk. – Do obelisku oznaczającego to miejsce, dojdziemy bezpośrednio z punktu widokowego na Sianki, a następnie skierujemy się na południowy-zachód idąc granicą lasu. Wychodząc z niego w odpowiednim oznakowanym miejscu dotrzemy do celu naszej wędrówki.
Udostępnienie nowej trasy turystycznej miłośnikom Karpat Wschodnich to kolejny krok zwiększający atrakcyjność zwiedzania obszarów chronionych w Bieszczadach oraz przykład, że po raz kolejny udało się znaleźć kompromis w zarządzaniu ruchem turystycznym na terenach BdPN.
(www.bieszczady.pl)
Szlakiem do źródeł Sanu
2006-01-14 - 2006-01-14
więcej ciekawostek »