APLIKACJA MOBILNANEW
ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Stada słoni regularnie niszczą pola manioku

2007-08-27 - 2007-08-27
Stada głodnych słoni tratują zbiory i zanieczyszczają wodę pitną we wschodniej części Republiki Konga, uniemożliwiając normalne życie mieszkańcom wielu wiosek - oświadczył minister leśnictwa, gospodarki i ochrony środowiska Henri Djombo.

Słonie trzymają w sytuacji patowej około 10 tys. osób mieszkających w Ingouni-Moke i Olouno, 250 km na północ od stolicy Brazzaville. Wygłodniałe zwierzęta regularnie niszczą pola manioku i plantacje bananów. Mieszkańcy nie mogą nic zrobić, ponieważ słonie są pod ścisłą ochroną.

'W ostatnich latach zwierzęta z rzędu gruboskórych bardzo się rozmnożyły. Dziś mamy ich 30 tys., a w latach 80. było ich tylko ok. 10 tys.' - powiedział minister Djombo.

W przeszłości mieszkańcy dręczonych przez słonie wiosek palili kostki łajna zmieszanego z papryką chili, by drażniący dym odstraszył zwierzęta. Metoda ta jednak nie jest zbyt skuteczna.

'Przewidujemy rozwiązania techniczne, jak zapory wystarczająco wytrzymałe, aby nie dopuścić słoni do wiosek, ale na razie musimy ograniczyć się do wypłacania odszkodowań' - wyjaśnił minister.

W zeszłym roku władze Konga wydały na odszkodowania dla tylko jednej miejscowości prawie 20 tys. dolarów.

Leśne słonie afrykańskie są mniejsze niż ich odmiana sawannowa i żyją w mniejszych grupach. Zazwyczaj unikają kontaktu z ludźmi. Jednak brak jedzenia sprawia, że wychodzą z lasu, by buszować na plantacjach bananów i polach ryżowych. Dziennie pochłaniają 500 kg pożywienia, rujnując plony.

(onet.pl)

więcej ciekawostek »