Czarnogóra: Turyści nie boją się rekinów
Informacje o rekinach pływających przy wybrzeżu Adriatyku miały znikomy wpływ na kąpiących się w morzu turystów - oświadczył przedstawiciel władz Czarnogóry.
Kiedy miejscowy ratownik otrzymał wiadomość o tym, że na wodach w pobliżu portu w Barze dostrzeżono pływającego rekina, natychmiast ogłosił zakaz kąpieli, jednak wczasowicze nie przejęli się zakazem i szybko wrócili do wody.
- Widok rekina w morzu nie powinien być traktowany jako coś niezwykłego, tak jak niczym niezwykłym jest niedźwiedź w lesie - powiedział kapitan Krsto Rakocević, szef krajowego wydziału bezpieczeństwa morskiego.
Pogłoski o grasującym w morzu rekinie były pożywką dla gazet w Serbii i Czarnogórze tylko na krótko. Kilku turystów opowiadało także o innym rekinie, którego widzieli w okolicach czarnogórskiego portu Ulcinj, jednak miejscowi rybacy w 'rekinie' rozpoznali lisa morskiego (Alopias vulpinus) - ryby charakterystycznej dla wód przybrzeżnych Adriatyku.
Wieloryb w Zatoce Gdańskiej
Mały wieloryb pojawił się w Zatoce Gdańskiej w okolicach Górek Zachodnich. W kierunku wieloryba zmierzają naukowcy ze Stacji Morskiej Oceanarium Uniwersytetu Gdańskiego, aby poobserwować zwierzę i dowiedzieć się, w jakim jest stanie.
Wieloryb jest w tej chwili w wejściu do Portu Północnego. Została powiadomiona placówka oceanarium na Helu. Mają tam wysłać jakiś stateczek - mają zrobić zdjęcia i poobserwować go - powiedział przedstawiciel Urzędu Morskiego w Gdyni. To już kolejne odwiedziny wielkiego ssaka w Morzu Bałtyckim.
Niestety ta podróż może zakończyć się tragicznie dla wieloryba - ze względu na możliwość zderzenia ze statkiem i brak odpowiedniego pożywienia w Bałtyku.
(onet.pl, interia.pl)
Rekiny w Czarnogórze, kolejny wieloryb w Bałtyku
2007-08-12 - 2007-08-12
więcej ciekawostek »