APLIKACJA MOBILNANEW
ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Polskie dania podbijają Anglię

2006-06-13 - 2006-06-13
Najnowsza kulinarna moda na Wyspach Brytyjskich to smakołyki z polskich delikatesów. Duży wpływ na popularność, jaką obecnie cieszy się polska żywność ma wzrost liczby polskich imigrantów w Wielkiej Brytanii. Jednak to nie tylko zasługa Polaków, których na Wyspach Brytyjskich jest już ponad 750 tys.

Ponad połowa klientów polskich sklepów to rodowici Brytyjczycy. Jak twierdzą pracownicy londyńskich sklepów z polską żywnością Anglicy często albo mają znajomych Polaków, polskiego współmałżonka albo też byli kiedyś w Polsce. Z początku zaciekawionych Anglików przyciągał fakt, że wystrój sklepów i produkty są inne niż w reszcie angielskich sklepów.

Sztandarowych produktów polskiego eksportu jest wiele. Są to zwykle zdrowe, proste i pożywne dania i potrawy wysokiej jakości, jakich na Wyspach nie było od II wojny światowej. Anglicy ponoć kupują wszystko: kiełbasy, pierogi, gołąbki, bigosy, a nawet polskie mleko. W kraju, w którym w skład kiełbasy wchodzi 40-50% mięsa, kabanosy lub wiejska suszona są prawdziwym rarytasem! Wyspiarze szczególnie lubią też placki, pierogi i bigos, zwłaszcza placek po zbójnicku, w niektórych regionach Polski nazywany plackiem po węgiersku (z oczywistych powodów właściciele polskich restauracji w Wielkiej Brytanii stosują w jego przypadku inną nazwę).

W brytyjskich dziennikach pojawiają się też hasła takie jak: zapomnijcie o sałatkach, sushi czy koktajlach mlecznych - najnowszy brytyjski trend kulinarny to bardziej domowe smakołyki znalezione w polskich delikatesach. Podkreśla się również fakt, że polska żywność nie jest sztucznie "ulepszana"

(www.wp.pl)

więcej ciekawostek »