Grupa skrajnie ortodoksyjnych żydów wszczęła kampanię przeciwko używaniu komputerów, które uznaje za 'ukryte zło' i 'dzieło Szatana' - informuje dziennik 'Haarec'.
Jedna z sekt chasydzkich powstałych w XIX wieku, gerer chasidim, próbuje chodząc od drzwi do drzwi przekonać pobożnych żydów, że korzystanie z komputera wiąże się z 'zagrożeniem duchowym' dla całej rodziny.
Szatan-demoralizator
Choć w społeczności skrajnie ortodoksyjnych żydów oglądanie telewizji, chodzenie do kina i korzystanie z komputera jest surowo zakazane, wielu wiernych ma w domu komputer.
'Skłonność do zła i Szatan-demoralizator przebrały się w niewinne szaty komputera' - ostrzega skrajnie ortodoksyjny dziennik 'Hamodija'. Gazeta ubolewa z powodu 'upadku duchowego' młodzieży, narażonej na oglądanie nieprzyzwoitych treści w Internecie.
Koszerny Internet
Sekta gerer chasidim należy do najbardziej wpływowych w Izraelu, choć większość jej europejskich wyznawców zginęła podczas holokaustu.
Kilka dni temu rabin Owadia Josef, przywódca duchowy Sefardyjskiej Partii Strażników Tory, zaapelował o rozważenie wprowadzenia 'koszernego' Internetu. Byłby to system umożliwiający wchodzenie tylko na strony zatwierdzone przez specjalną komisję rabiniczną.
(wp.pl)
Ortodoksyjni żydzi: komputery to dzieło szatana
2007-05-28 - 2007-05-28
więcej ciekawostek »