Aborygeni w Australii nie mogą kupować alkoholu na zapas.
W 19-milionowej Australii żyje ok. 400 tys. Aborygenów, którzy do początku XX w. byli ofiarami eksterminacji, a do niedawna - przymusowej asymilacji. Jest to najgorzej wykształcona i najbardziej dotknięta przestępczością grupa społeczna. Połowa żyje z zasiłków dla bezrobotnych, pracujący otrzymują zaniżone wynagrodzenia. Aborygeni żyją średnio o 20 lat krócej niż inni Australijczycy, a śmiertelność niemowląt jest trzykrotnie wyższa niż wśród pozostałych mieszkańców najmniejszego kontyngentu.
Nowe przepisy mają ograniczyć alkoholizm wśród Aborygenów.
Aborygeni w północno-wschodniej Australii będą mogli jednorazowo przewieźć samochodem 24 puszki piwa lub dwa litry wina. Według nowego prawa, napoje alkoholowe nie mogą też być gromadzone w mieszkaniach. Takie ograniczenia były już lokalnie wprowadzane wcześniej, z inicjatywy starszyzny Aborygenów, jednak jedna z grup Aborygenów zapowiedziała zaskarżenie nowego prawa.
(PAP)
Ograniczenia w zakupie alkoholu dla Aborygenów
2004-04-21 - 2004-04-21
więcej ciekawostek »
