Złodzieje piramid egipskich przyczynili się niechcący do wielkiego odkrycia. Dzięki nim archeolodzy natrafili na grobowce trzech królewskich dentystów.
Grupa złodziei została zatrzymana, kiedy kopała w pobliżu jednej z najstarszych egipskich piramid, licząc na znalezienie w grobowcu jakiś wartościowych przedmiotów. Wykop, jakiego dokonali rabusie, naprowadził archeologów na ślad trzech liczących ok. 4200 lat grobowców. Na każdym z nich był napis ostrzegający przed ich naruszeniem pod groźbą klątwy.
Specjaliści, odczytując znaki i napisy nad wejściem, doszli do przekonania, że natrafili na miejsce spoczynku dentystów faraona. Ich zdaniem miejsce pochówku tych osób w pobliżu grobowca samego monarchy wskazuje, jak dużym uznaniem cieszyła się ich profesja w starożytnym Egipcie.
Z drugiej jednak strony dentyści nie byli prawdopodobnie zamożnymi ludźmi, co może sugerować wykonanie grobowców z cegieł wypalonych z mułu i błota. Grobowce osób bogatych zwykle wykonywano ze znacznie droższych kamieni wapiennych.
Grób najważniejszego z dentystów, który prawdopodobnie nosił imię Iy Mry, chronił napis na wejściu: 'Ktokolwiek naruszy spokój tego miejsca, zostanie zjedzony przez węża lub krokodyla'.
Przepiękne malowidła i płaskorzeźby na ścianach grobowca opowiadały o życiu dentysty i jego rodziny.
(onet.pl)
Odkrycie dokonane dzięki rabusiom piramid
2006-10-25 - 2006-10-25
więcej ciekawostek »