Białe niedźwiedzie zaatakowały polskich polarników na Spitsbergenie. W ciągu zimy w pobliżu polskiej stacji polarnej w fiordzie Hornsund pojawia się około 100-200 niedźwiedzi. w tym roku są one wyjątkowo agresywne.
Niedźwiedzie zniszczyły część aparatury naukowej, m.in. porozstawiane na okolicznych lodowcach czujniki aparatury sejsmicznej i urządzenia do badań zjawisk elektrycznych w atmosferze.
"Po raz pierwszy od kilku lat zaatakowały ludzi. Na ekipę naprawiającą uszkodzoną aparaturę rzucił się niedźwiedź. Poważnie poturbował broniącego polarników psa Leona i nie dał się odstraszyć ani racami ani petardami. Wobec zagrożenia życia polarnicy musieli użyć broni i zastrzelili agresywne zwierzę. Był to młody - dwuletni niedźwiedź - prawdopodobnie porzucony przez matkę i polujący na wszystko co się rusza" - powiedział dr Głowacki.
Niedźwiedzie schodzą z pól lodowych na ląd i normalnie pojawiają się o tej porze w pobliżu polskiej stacji polarnej, rzadko jednak zdarzają się takie przypadki jak opisane wyżej.
(PAP)
Niedźwiedzie atakują na Spitsbergenie
2003-01-03 - 2003-01-03
więcej ciekawostek »