APLIKACJA MOBILNANEW
ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Kłopot ze ściśle tajnymi powozami cara

2006-08-08 - 2006-08-08
Bułgarski odpowiednik polskiego BOR-u ma kłopoty z pozbyciem się zalegających w jego garażach samochodów czajka niegdysiejszych komunistycznych przywódców. Jeszcze większym problemem są jednak dla niego powozy byłej rodziny carskiej, niszczejące, ale uznane za obiekty ściśle tajne.

10 karet, w tym oficjalny pojazd zmarłego w 1943 r. cara Borysa III, są nieużywane od 62 lat, ale mimo znacznej wartości nawet nie ubezpieczone. Dostęp do nich jest zakazany, nawet parlamentarzyści nie mają prawa ich zobaczyć. Kierownictwo bułgarskiego BOR-u - Krajowej Służby Ochrony - próbowało w 2001 r. zwrócić na karety uwagę byłego cara Symeona Sakskoburggotskiego, wówczas premiera, ale Symeon nie był zainteresowany ich odzyskaniem. Teraz Krajowa Służba Ochrony próbuje namówić Ministerstwo Kultury i mera Sofii do przejęcia zabytkowych powozów i zagwarantowania ich konserwacji.

Natomiast dziesięć samochodów czajka - szczyt komunistycznego luksusu z początku lat 60. - którymi jeździli bułgarski przywódca komunistyczny Todor Żiwkow i ówczesna elita, ma zostać sprzedane na aukcji. Ich główną wadą jest wyjątkowo duże zużycie paliwa, ponad 40 litrów na 100 km.

(onet.pl)

więcej ciekawostek »