75 proc. wakacji wyszukiwanych i rezerwowanych online.

Popularność stron internetowych związanych z wypoczynkiem wzrasta, coraz więcej ludzi korzysta z rezerwacji online i wyszukuje miejsca, gdzie może spędzić wakacje.

Badania przeprowadzone przez Nielsen/Net Ratings dowodzą, że 17% turystów przed dokonaniem telefonicznych rezerwacji korzysta ze stron internetowych.

Biura podróży zauważają, że nie cieszą się już tak dużą popularnością. Agencja podróży Thomson Holidays wyjawia, że jego rezerwacje online sięgają trzech lat naprzód. Tymczasem, aż 98% miejsc w liniach lotniczych easyJet jest kupowanych online.

Badania pokazują również, że witryny, które zachęcają użytkowników, mają ciekawsze i bogatsze treści, zawierają recenzje napisane przez byłych uczestników wycieczek i gości, którzy są jednym z najlepszych pomocniczych i wiarygodnych źródeł w planowaniu wakacji.

Witryny, m. in. directline-holidays.co.uk, przedstawiają informacje zawierające recenzje użytkowników, prognozy pogody i przewodniki po turystycznych zabytkach.

Matthew Flint, dyrektor directline-holidays.co.uk podkreślił znaczenie oferowania dodatkowych informacji i wiarygodnych porad do utrzymania lojalności klientów w branży podróżniczej. Uważa, że przekaz ustny od zawsze był ważnym czynnikiem, podczas dokonywania zakupów, a rezerwowanie wakacji nie różni się od tego. W internecie dostępne są strony, które oferują obiektywne porady. Obecnie ludzie oczekują od branży podróżniczej różnych rzeczy i chcą wszystko, by było dostępne w jednym miejscu, a jeżeli nie, to szukają gdzie indziej.

(ttg.pl)