3 procent zaginionego bagażu nigdy nie zostało odnalezione, czego doświadczył co dwutysięczny pasażer.
Według mającej siedzibę w Genewie SITA, każda zagubiona sztuka bagażu kosztowała w 2007 roku przewoźników średnio około 90 dolarów, co sumuje się w 3,8 mld dolarów. Kwota ta była znacznym obciążeniem dla światowej cywilnej komunikacji lotniczej, która wchodzi właśnie w strefę zysku po sześciu nieprzerwanych latach strat.
"W ubiegłym roku w skali światowej znów wzrosła liczba przypadków niewłaściwego obchodzenia się z bagażem" - oświadczył dyrektor wykonawczy SITA Francesco Volante. Głównymi przyczynami tego zjawiska były napór zwiększonej liczby pasażerów na porty lotnicze, krótki czas przebywania samolotów na ziemi i wzmocnienie kontroli antyterrorystycznej.
Jak zaznacza raport SITA, problemy dotyczyły w ubiegłym roku tylko 2 procent nadanego przez pasażerów bagażu, którego odprawiono łącznie 2,25 mld sztuk. Większość zagubionego bagażu powróciła do właścicieli w ciągu 48 godzin.
49 procent ubiegłorocznych przypadków zaginięcia bagaży spowodowane było złym przekierowaniem podczas przesiadek ich właścicieli w tranzytowych portach lotniczych.
Niezaładowanie bagażu do samolotu w porcie odlotu było przyczyną zaginięcia w 16 procentach przypadków, a błędy w procedurze biletowej i kwestie bezpieczeństwa odpowiednio w 14 procentach. Inne, mniej powszechne przyczyny to nieodpowiednia obsługa bagażowa w portach docelowych, zbyt mała pojemność ładunkowa samolotów i błędy w oznakowaniu bagażu.
Zaginięcia bagażu podczas przesiadek tranzytowych stanowiły w 2005 roku jeszcze 61 procent ogółu takich przypadków. Podstawą raportu SITA są dane ze zautomatyzowanego systemu tropienia zaginionego bagażu, jaki spółka ta dostarczyła około 400 towarzystwom lotniczym i firmom obsługi lotniskowej.
(PAP)
42 mln. bagaży zgubionych w zeszłym roku
2008-04-17 - 2008-04-17
więcej ciekawostek »