2013-02-12
bez podpisu
, Ekonomista
Jest to pozycja przedstawiająca temat w bardzo przystępny, a zarazem bardzo fachowy i inteligentny sposób.
Chcę nadmienić, że jestem osobą w wieku 50+.
W ubiegłym roku (w miesiącach letnich) szukałem bezskutecznie, zarówno w Państwa księgarni internetowej, jak również w niektórych ksiegarniach m. Poznania, innych interesujących mnie pozycji książkowych tego autora.
Czy będą kolejne wydania i kolejne książki Pana Marcina Lisa ?
Proszę o informację.
2013-02-28
Klaudia K
, student
Książka bardzo pożyteczna. Wszystkie czynności opisane krok po kroku ułatwiają konfigurację środowiska. Przydatne są także ramki, w których zawarto najważniejsze informacje do zapamiętania. Ilustracje są również pomocne, szkoda tylko, że nie zawsze ilustracja i tekst odnoszący się do niej, znajdują się na tej samej stronie.
2014-09-14
Piotr Boruta
Książka dobra dla osób, które nigdy nie miały do czynienia z Joomla. Podstawowe informacje, instalacja, konfiguracja, instalacja dodatków. Szkoda, że dawno nie aktualizowana zawartość. Dla rozpoczynających przygodę godna polecenia książka.
2012-08-10
Monika
Książka przeznaczona jest raczej dla osób, które wcześniej nie spotkały się z Jommla! Autor opisuje Joomla 2.5 jak pierwszy CMS, z którym spotyka się czytelnik. Nie ma nawiązań do wcześniejszych wersji, ani zmian w stosunku do nich.
Czynności opisane są krok po kroku łącznie ze zrzutami ekranów pobierania dodatku z internetu i rozpakowywania go
Omówione są podstawy potrzebne do stworzenia nowej strony, idzie wybranym torem ledwie wspominając o innych opcjach.
Porady ogólne np. o szukaniu dodatków na stronę są porozrzucane po rożnych rozdziałach. Jednak jako zaletę trzeba tu wymienić opis problemów i rozwiązań ich spotykanych przez zwykłych użytkowników. Autor nic nie wspomina na temat wielojęzyczności witryny, która jest od wersji 2.5 standardowo dostępna bez konieczności instalowania komponentów. Książkę można czytać wybiórczo - tzn tylko ten rozdział na dany temat jaki nas interesuje. Jak za taką cenę spodziewałam się czegoś więcej...
2013-01-30
bez podpisu
nie wiem dla kogo ona jest skierowana.
4