ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Festiwal Podróżników ROZJAZDY 2011 (Rybnik)

2011-04-02 - 2011-04-03
Festiwal Podróżników ROZJAZDY 2011 2 i 3 kwietnia (sobota i niedziela) 2011 r. w Rybniku

Dom Kultury Chwałowice Rybnik, ul. 1 Maja 95, tel. 32 4216222

Organizatorami Festiwalu są:

Stowarzyszenie Podróżników MAHAKAM www.mahakam.eu
Dom Kultury w Rybniku-Chwałowicach www.dkchwalowice.pl

Program festiwalu:
02.04.2011 (sobota) – Dom Kultury Chwałowice

15.30   Marek Lalko - Taman Negara - otwarcie wystawy fotografii

16.00   Zanzibar - daleko od plaży - Piotr Grządziel (Katowice)

17.00   Ucho na Świat - Katarzyna i Krzysztof Świdrakowie (Warszawa)

18.00   Fotograf w podróży - Marek Lalko (Zielona Góra)

19.00   Himalaiści w strefie śmierci - Ryszard Pawłowski (Katowice)


03.04.2011 (niedziela) – Dom Kultury Chwałowice

15.30   Dariusz Rosiak - Żar. Oddech Afryki -  otwarcie wystawy fotografii

16.00   Bajkał - morze Syberii - Marcin Sienko (Kraków)

17.00   Mieszkałam wśród Papuasów - Karolina Sypniewska (Bydgoszcz)

18.00   Po Tajlandii - z ręką w kieszeni - Elżbieta Rozmus i Maciej Wesołowski (Kujawy Białe)

19.00   Żar. Oddech Afryki - Dariusz Rosiak (Warszawa)

WSTĘP WOLNY!!!


Piotr Grządziel - „Zanzibar - daleko od plaży”
Piotr Grządziel - kolejny uwiedziony przez Afrykę. Antropolog - absolwent cieszyńskiej Etnologii, członek Polskiego Klubu Alpejskiego. Bywał w Etiopii, Kenii i Tanzanii. Zawsze stara się spojrzeć na świat trochę z innej strony i postara się to Państwu pokazać. Opowie również o swoim magicznym miejscu, które odkrył w małej, zanzibarskiej wiosce Kitogani Michenzani. Od dwóch lat dokumentuje życie jej mieszkańców i zachodzące w niej zmiany. Żeby było ciekawiej, trasa na wyspę prowadzi zawsze przez Kilimanjaro...


Katarzyna i Krzysztof Świdrakowie - "Ucho na Świat"
Katarzyna i Krzysztof Świdrakowie - ich dziennikarskie doświadczenie i podróżnicza pasja zaowocowały już drugą książką, która w nietypowy sposób odkrywa jak oryginalnie można zwiedzać te bliższe i dalsze zakątki świata. Najpierw udowodnili, że mają niezłego nosa do podróży i potrafią ze swadą o tym opowiadać. Sięgając po ich „Świat w zasięgu nosa”, każdy może wybrać się w niepowtarzalną zapachową wyprawę. Teraz wytężyli słuch i przykładając ucho do wszystkich kontynentów, zebrali własne doświadczenia oraz historie o muzyce Ziemi. Od wielu lat wsłuchują się nawzajem w siebie, a gdy chcą sprawdzić, co słychać gdzieś daleko w świecie, pakują plecak
i w Azji czy Afryce szukają zarówno dawnych, jak i współczesnych dźwięków tych miejsc. Zawsze robią to razem. Zamiast tradycyjnych pamiątek z podróży przywożą dźwiękowe pocztówki. A gdy tylko przychodzi im ochota raz jeszcze przenieść się w ulubione miejsca, zanurzają się w dźwięki przywożone z wypraw. Najwspanialszy dźwięk to dla nich głos tej drugiej, ukochanej osoby oraz mlaskanie Borysa - ich psa.

Jeżeli znudziły Ci się zwykłe przewodniki to trafiłeś idealnie. Zabieramy Cię do wspaniałej, tajemniczej, mistycznej, szalonej, ale również niebezpiecznej krainy dźwięków świata. I to wszystko bez paszportu, biletu, kolejek i trudnych pytań przy odprawie.

Bo przecież każde miejsce ma swoje niepowtarzalne brzmienie i puls. Wraz z nami przeniesiesz się w miejsce, gdzie gra orkiestra symfoniczna o niezliczonej liczbie instrumentów. Niektóre z nich widać i słychać, niektóre tylko słychać. Czasem nawet bywa,
 że muzycy zjadają się nawzajem. Dowiesz się m.in., jakie znaczenie ma cisza, gdzie rodzą się dźwięki i do czego są ludziom potrzebne, jak brzmi piasek na pustyni, woda w Oceanie. Zabierzemy Was w najbardziej udźwiękowione miejsce na Ziemi.

Ale to nie wszystko. Zaprosimy Was również na wyjątkowy koncert. Chcesz więcej? Zajrzyj
do naszej książki, wystaw „Ucho na świat” i wybierz się z nami w fascynującą, dźwiękową podróż.
Link do trailera: http://www.youtube.com/watch?v=H0kQzr5jqAA


Marek Lalko - „Fotograf w podróży”
Marek Lalko - urodzony w 1974, ukończył studia na wydziale artystycznym w Zielonej Górze dyplomem z grafiki i malarstwa ze specjalnością fotografia, na codzień żyjący w Zielonej Górze, oddaje się pracy ze studentami wydziału artystycznego Instytutu Sztuk Pięknych w pracowni fotografii Uniwersytetu Zielonogórskiego, także wykładowca Akademii Twórczych Poszukiwań
w Zielonej Górze. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych i zbiorowych. Członek Rzeczywisty Lubuskiego Towarzystwa Fotograficznego www.ltf.strefa.pl . 
Strona artysty: www.lalko.com

Fotografia to moje życie. Stale poszukuję nowych dróg i słów do opowiadania o tym, co mnie otacza i absorbuje moje zmysły. Czasem bardziej od emocjonalnej strony, innym razem
„ja reporter” zmieniający się w rzemieślnika nieustannie powracającego do studia. Wpatrzony
w matówkę kamery wielkoformatowej zapisuję czas, który z każdą sekundą zmienia twarze i życie moich przyjaciół i osób, które spotykam. Bez ustannie pozostaję człowiekiem zafascynowany otaczającym mnie światem. Codziennie się dziwię, co daje mi zdolność patrzenia na życie codziennie od nowa.

Taman Negara znaczy po Malajsku dokładnie Park Narodowy, jest to największy i zarazem najstarszy las deszczowy na Ziemi, ma już 130 milionów lat. Na obszarze 4343 km kwadratowych żyje niezliczona ilość zwierząt i owadów. Na miejscu zastałem nienagannie zorganizowany resort turystyczny, co zwykle nie napawa mnie optymizmem w kwestii fotografii. Jest to niewątpliwie atrakcja dla miłośników przyrody. Mimo słonecznego dnia, w dżungli panuje piękne przenikające przez gąszcz roślin światło. Chęć przekazania tego magicznego klimatu jest poważnym wyzwaniem, bo konkurencja działających zmysłów jest trudna do przejścia, co w kwestii fotograficznej zazwyczaj mogłoby stać się banałem. Przy pomocy przewodnika dotarłem do plemienia żyjącego
w dżungli, i ta część fotografii wypełnia w większej mierze ten zestaw. Jest to „dzikie” plemię prowadzące koczowniczy tryb życia wspierane przez malezyjski rząd. Nie wiem na ile sytuacja jest wykreowana na potrzeby turystyczne, a na ile jest prawdziwym obrazem rdzennych mieszkańców
 i czy efekt jest zamierzony, czy wrażenie, które się odnosi jest bezwarunkowe. Bez wątpienia jest ono mocne i nie ma nic wspólnego z wizytą w skansenie. Miejsce to daje poczucie bycia
 w wyjątkowych warunkach trudnych do wyobrażenia dla przeciętnego człowieka żyjącego w cywilizacji. Zatraca się poczucie czasu i tylko drobne akcenty przypominają nam „kiedy” jesteśmy.


Ryszard Pawłowski - „Himalaiści w strefie śmierci”
Ryszard Pawłowski - ur. 1950 r. w Bogatyni, inżynier elektryk, instruktor alpinizmu, przewodnik górski. Wziął udział w ponad 250 wyprawach w różne góry świata jako uczestnik lub organizator. Zdobył dziesięć szczytów 8-tysięcznych, min. K2 (8611 m) płn. Filarem od strony chińskiej. Jest jedynym Polakiem, który 3-krotnie stanął na szczycie Mt. Everestu (8848 m). Dokonał wielu wejść trudnymi drogami wspinaczkowymi w różnych rejonach Ziemi. Był partnerem wspinaczkowym Jerzego Kukuczki, Adama Zyzaka, Piotra Pustelnika, Janusza Majera, Krzysztofa Wielickiego
i wielu innych sławnych himalaistów.

Jest członkiem prestiżowego The Explorers Club w Nowym Jorku, stowarzyszenia zrzeszającego ok. 3000 odkrywców i badaczy z kilkudziesięciu państw wszystkich kontynentów. Otrzymał szereg nagród i wyróżnień w dziedzinach fotografii oraz filmu dokumentalnego. Filmy Pawłowskiego były pokazywane na Festiwalach Górskich i w telewizji. Otrzymał trzykrotnie nagrody i wyróżnienia od Ministra Sportu za Wybitne Osiągnięcia Sportowe. Szkoli młodych adeptów alpinizmu, organizuje wyprawy i występuje z prelekcjami o tematyce górskiej. Jest wciąż aktywny, pomimo 40 letniego stażu w górach. Prowadzi Agencję Górską Patagonia www.patagonia.com.pl .

Organizował i prowadził wyprawy dla niepełnosprawnych sportowców na Alaskę, do Afryki
i Patagonii w ramach programu Korona Nadziei.

Ma 27 letniego syna Marcina i 8 letnią córkę Martę.

Zdobyte szczyty 8 tysięczne:
• Mount Everest (8848m) - 1994: przez Przełęcz Południową Nepal; 1995 i 1999: Północnym Filarem Tybet
• K2 (8611m) - 1996: Północnym Filarem Chiny
• Lhotse (8516m) - 1994: Zachodnią Ścianą Nepal
• Cho-Oyu (8201m) - 2000: Himalaje Tybet
• Nanga Parbat (8125m) - 1993: Ścianą Diamir Pakistan
• Annapurna I (8091) - 1991: Południową Ścianą Nepal
• Hidden Peak (8068m) - 1997: Kuluarem Japońskim Pakistan
• Broad Peak (8047m) - 1984: Karakorum Pakistan
• Gasherbrum II (8035m) - 2003: Karakorum Pakistan
• Shisha Pangma Middle (8008m) 2001: Himalaje Tybet

Więcej o Ryszardzie Pawłowskim i jego górskich osiągnięciach na stronie: http://www.patagonia.com.pl/lider.php


Marcin Sienko - "Bajkał - morze Syberii"
Marcin Sienko - łowca zaćmień, niezależny fotograf, podróżnik, organizator i szef wypraw
na zaćmienia, autor licznych publikacji, prelekcji i wystaw, od urodzenia do chwili obecnej mieszka oraz pracuje w Krakowie. Hobby; fotografia, zaćmienia Słońca i Księżyca, astronomia, zjawiska optyczne w atmosferze, poezja, informatyka, psychologia, turystyka górska, podróże. Jego przygoda z astronomią rozpoczęła się kilkanaście lat temu prawie równocześnie z fotografią, największą jego pasją są zaćmienia Słońca i Księżyca. Marcin obserwował i fotografował już jedenaście zaćmień Słońca: Polska 2011, Syberia 2008, Syberia 2007, Gujana Francuska 2006, Turcja 2006, Hiszpania 2005, Islandia 2003, Afryka-RPA-2002, Madagaskar-2001, Węgry-1999, Polska-1996. Strona podróżnika: www.marcin-sienko.pl

Moja pasja jest nietypowa, silna, magiczna i wyjątkowa. Przemierzam świat bez szlaków,
nawet, gdy jest zima szukam cienia...
poszukuję piękna z dala od słonecznych plaż, cywilizacji i autostrad...
Poszukuję piękna tam gdzie znika Słońce... (Marcin Sienko)

Bajkał-morze Syberii - podczas prelekcji-slajdowiska można zobaczyć niezwykłe fotografie wykonane podczas zimowej i letniej wyprawy koleją transsyberyjską nad jezioro Bajkał.
Oprócz relacji z wypraw, przedstawionych zostanie wiele ciekawych historii, mitów, legend
i faktów dotyczących Kolei Transsyberyjskiej, Ałtaju, Syberii i Bajkału.



Karolina Sypniewska - „Mieszkałam wśród Papuasów”
Karolina Sypniewska - 26-letnia Bydgoszczanka, lingwistka, pilot wycieczek, backpacker (z ang. podróżujący z plecakiem) wyznający zasadę, „kto się waha traci wiele”. Nie zastanawia się dwa razy, po ukończeniu studiów spakowała się i prawie lądem dotarła do Australii. Cała podróż zajęła jej 2-lata, czego rezultatem jest wystawa fotografii „W kręgu obrzędów. Azja i Oceania”, przedstawiająca style życia, rytuały i ludzi mieszkających w Nowej Gwinei, Wyspach Vanuatu, Australii oraz Indii, Nepalu i Malezji. Podczas prezentacji przedstawi nam jak sama od kilku lat zdobywa świat na niskim budżecie. Autorka nie tylko fotografuje, ale również nagrywa spontaniczne filmiki, które również zostaną ukazane na multimedialnej prezentacji. Podczas podróży Karolina prowadziła internetowy dziennik, w którym dzieliła się wrażeniami z podróży. Zapraszamy na www.karolinasypniewska.pl .

Mieszkałam wśród Papuasów - w poszukiwaniu tubylców...Nowej Gwinei i Vanuatu - o podróżach przeładowanymi statkami towarowymi, rytualnych skokach land-divingu, jedzeniu krokodyli i nie tylko, trekkingu w górach czy w końcu zamieszkaniu w małej papuaskiej wiosce na wyspie Mushu
w Papui Nowej Gwinei.


Elżbieta Rozmus i Maciej Wesołowski  - „Po Tajlandii - z ręką w kieszeni”
Elżbieta Rozmus i Maciej Wesołowski - para turystycznych żółtodziobów z podróżnym bagażem doświadczeń. W czasie wolnym od podróży zajmująca się stolarstwem oraz winiarstwem. Zamieszkują Kujawy Białe gdzie ziemia licha, piachy niebywałe. Czasami wychylą nos poza domowe pielesze jak przystało na nomadycznych domatorów.  Podróżując nie liczą na "zaginione światy" nie patrzą na świat poprzez przygodowe historie z XIX wieku. Współczesne przewodniki też są ciężarem w plecakach. Razem wędrowali po Kirgizji, Syberii, przez 5 miesięcy łapali stopa w Ameryce Środkowej. pomieszkiwali w Norwegii, kochają Krym- jedno z fajniejszych miejsc na ziemi. Nie będąc razem także podróżowali Ela głównie autostopem po Europie, Maćka ciągneło na wschód, lądowa podróż w Himalaje, Republika Tuwa, Mongolia, Sachalin, Bajkał...
 
Po Tajlandii - z ręką w kieszeni -Tajlandia miała być właściwie tylko krajem tranzytowym
w drodze na Borneo, do którego nie dotarliśmy. Od pierwszych godzin pobytu w Bangkoku kraj ten jednak urzekł nas łatwością egzystencji i spokojnym usposobieniem mieszkańców, dla którego warto było zrezygnować z Borneo. Podczas prawie 5  miesięcznej podróży po regionie to właśnie w Tajlandii spędziliśmy najwięcej czasu. Poznaliśmy też sąsiadów Malezję i Kambodżę.


Dariusz Rosiak - „Żar. Oddech Afryki”
Dariusz Rosiak - dziennikarz "Rzeczpospolitej", pisze głównie w dodatku "Plus Minus".
W III Programie Polskiego Radia prowadzi, co sobota "Raport o stanie świata". Autor książki
"Żar. Oddech Afryki" (Otwarte 2010), zbioru reportaży na temat krajów Afryki, będącego owocem kilkunastu podróży dziennikarskich na ten kontynent. Wcześniej wydał "Oblicza Wielkiej Brytanii" (Prószyński i ska 2001). Pisze i mówi głównie na tematy międzynarodowe, zwłaszcza krajów Południa.
Podczas festiwalu przedstawi cykl fotocastów, czyli opowieści tworzonych przy pomocy zdjęć
i dźwięków z Afryki.

Żar. Oddech Afryki
"Słońce, deszcz, spiekota, chłód – wszystko w Afryce się miesza. (…) Lubimy myśleć o tym kontynencie jak o Czarnym Lądzie, sferze ciemności i śmierci, które dominują nad ludźmi.
 Ale to nieprawda. Afryka to życie w najpełniejszym wydaniu".

Co w Angoli robią Chińczycy? Jak to możliwe, że na stadionie narodowym w Dakarze mecze rozgrywają drużyny dzielnicowe? Ile godzin trwa układanie najmodniejszej fryzury w Mali?
Zobacz kontynent pełen kontrastów widziany okiem reportera. Poznaj kilkanaście różnorodnych krajów i fascynujących ludzi, ich codzienność i marzenia.
Weź głęboki oddech. Poczuj żar.

"Żar. Oddech Afryki" nie jest zwykłą książką podróżniczą. Dariusz Rosiak, dziennikarz radiowej Trójki, schodzi z wydeptanych ścieżek i pokazuje świat, na który nie ma miejsca w mediach. Krok po kroku odkrywa przed Tobą to, co w Afryce najciekawsze i najważniejsze.