Zarząd austriackich autostrad zatrudnił w tajemnicy zespół druidów, których zadaniem jest usuwanie negatywnej energii z miejsc, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków drogowych.
Początkowo urzędnicy podchodzili do pomysłu sceptycznie i starali się utrzymać go w tajemnicy, ale pierwsze próby oczyszczania fragmentów autostrad z negatywnej energii okazały się bardzo obiecujące. Dzięki działaniom druidów, którzy poszukują złego promieniowania i wychwytują je swoimi różdżkami, częstotliwość śmiertelnych wypadków na jednym z odcinków autostrady spadła z 6 do 0 w skali roku.
(onet.pl)